Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Euro U-21. Czy Asensio zaskoczy Donnarummę? [ZDJĘCIA]

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
We wtorek na stadionie Cracovii szykuje się prawdziwa piłkarska uczta. O godz. 21 w półfinale mistrzostw Europy U-21 zagrają reprezentacje Hiszpanii i Włoch. W obu drużynach nie brakuje prawdziwych gwiazd europejskiego futbolu.

Krakowska publiczność miała już okazję dobrze poznać reprezentację Włoch. „Azzurri” zagrali tutaj już w marcu w towarzyskim meczu z Polską, na Euro U-21 zmierzyli się na stadionie Cracovii z Danią i Niemcami. Naocznie można się było przekonać o umiejętnościach bohatera transferowych spekulacji Gianluigiego Donnarummy, czy kunszcie gwiazdy Fiorentiny Federico Bernardeschiego. Ten ostatni, wyceniany dzisiaj na 30 mln euro, zasłużenie został wybrany najlepszym graczem sobotniego meczu z Niemcami. Meczu, który szczególnie w pierwszej połowie mógł zaspokoić najbardziej wybredne gusta. Stał na bardzo wysokim poziomie. Oczywiście, przy ocenie tego spotkania trzeba pamiętać o końcówce, gdy obie drużyny, w pełni zadowolone z wyniku nie przejawiały już większej ochoty do szaleńczych szarż, co później trener Słowaków Pavel Hapal nazwał wstydem. Jego złość była spowodowana tym, że Słowacy mieli jeszcze szanse na awans do półfinału przy korzystnym wyniku meczu w Krakowie. Niemcy z Włochami grali jednak w końcówce na utrzymanie korzystnego dla obu stron wyniku (1:0 dla Włochów), który eliminował przy okazji Słowaków. Pytany o słowa Hapala Lugi Di Biagio, odparł: – Warto zobaczyć ten mecz jeszcze raz. Jeśli było siedem żółtych kartek, jeśli obie strony miały mnóstwo okazji na gole, to proszę sobie odpowiedzieć, czy w tym spotkaniu było coś nie tak.

Tamto spotkanie to jednak już tylko historia, a teraz już kalkulacji nie będzie. Zwycięzca bierze wszystko, czyli miejsce w piątkowym finał Euro w Krakowie. Hiszpanie do Małopolski przyjechali z północy. Tam, w Gdyni i Bydgoszczy jak burza przeszli przez fazę grupową. Rozbili najpierw 5:0 Macedonię, później 3:1 Portugalczyków, by na koniec w nieco skromniejszych rozmiarach (1:0) uporać się z Serbami. W ekipie Alberta Celadesa też nie brakuje gwiazd najwyższej próby. Marco Asensio przedstawił się pięknie polskim kibicom, strzelając hat-tricka już w pierwszym spotkaniu. Hector Bellerin ma za sobą udany sezon w barwach Arsenalu Londyn, a kapitanem całej tej gromadki jest Gerard Deulofeu, którego Włosi znają akurat znakomicie, bo wiosnę spędził na wypożyczeniu z Evertonu do AC Milan.

Reprezentacja Hiszpanii do Krakowa przyjechała zaraz po ostatnim meczu z Serbią. Już w sobotę drużyna trenowała na stadionie Kmity w Zabierzowie, w niedzielę była na Hutniku, a wczoraj zapoznała się ze stadionem Cracovii podczas oficjalnych zajęć. Przed nimi z dziennikarzami spotkał się trener Albert Celades i wspomniany Marco Asensio. Szkoleniowiec podkreślił, że spodziewa się bardzo dobrego meczu: – Zagrają dwie świetnie ekipy. Analizowaliśmy dokładnie grę Włochów, będziemy przygotowani na wszystkie scenariusze. Fakt, że nasi rywale mieli jeden dzień mniej na odpoczynek, nie mam moim zdaniem żadnego znaczenia. Obie ekipy zagrały w tym turnieju po trzy mecze, więc szanse są równe.

Asensio chwalił Włoch, podkreślał, że rywal jest bardzo wymagający, ale największe poruszenie na sali wywołało pytanie włoskiej dziennikarki, która zapytała piłkarza, czy uważa, że Gianluigi Donnarumma jest już gotowy na transfer do Realu. Piłkarz „Królewskich” odparł dyplomatycznie: – To bardzo dobry, młody bramkarz, ale ja nie decyduję w Realu o transferach, więc trudno mi odpowiedzieć na takie pytanie.

Włosi, którzy ten obiekt znają już bardzo dobrze, zrezygnowali z oficjalnego treningu na „Pasach” i swoje zajęcia przeprowadzili kilkaset metrów dalej, na stadionie Wisły, który podczas Euro U-21 jest ich stałą bazą. Na oficjalną konferencję przedmeczową pofatygował się trener Luigi Di Biagio i ku zaskoczeniu wszystkich Gianluigi Donnarumma. Szkoleniowiec od razu uciął jednak temat ewentualnego transferu: – Gigi jest tutaj z nami, ale proszę nie pytać o tematy klubowe, bo nie będziemy o tym teraz rozmawiać.

Włoski bramkarza całkiem jednak od tego nie uciekł, choć stanowczo zastrzegł: – Ja naprawdę w tym momencie koncentruję się na reprezentacji i tym turnieju. Co będzie po nim, zobaczymy. To jest przyszłość, o której staram się teraz nie myśleć.

Włosi mają tylko jeden problem kadrowy. Grać nie będzie mógł najprawdopodobniej Mattia Caldara. – Pozostali zawodnicy są zdrowi i gotowi do gry – podkreślił Di Biagio.

W drugim półfinale, który zostanie rozegrany o godz. 18 w Tychach, Anglicy zagrają z Niemcami. Warto przy tym dodać, że obie ekipy też przygotowywały się do tego starcia w Małopolsce. Nasi zachodni sąsiedzi od początku Euro U-21 mają swoją bazę w Wieliczce i trenują na obiektach miejscowego Górnika. Anglicy natomiast po fazie grupowej swoje treningu przenieśli do Zabierzowa, gdzie trenowali w niedzielę i poniedziałek na stadionie Kmity.

Sportowy24.pl w Małopolsce

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska