FLESZ - Jak przygotować dzieci do powrotu do szkoły?
Tylko w ciągu jednego dnia oszuści, podający się za policjantów, zadzwonili do kilkudziesięciu mieszkańców Małopolski, próbując wyłudzić od nich oszczędności życia. 23 takich przypadków odnotowano w powiecie limanowskim, a 18 w powiecie tarnowskim. Potencjalnymi ofiarami byli nie tylko seniorzy, ale także osoby w średnim wieku, a najmłodsza miała 37 lat.
- Na numery ich telefonów stacjonarnych dzwoniły z numeru zastrzeżonego osoby, podające się za policjantów, informując, że członek rodziny spowodował wypadek drogowy ze skutkiem śmiertelnym i jeśli rozmówcy nie zapłacą pieniędzy, to ta bliska osoba zostanie zatrzymana. Żądane przez oszustów „kaucje” opiewały na kwoty od 30 tys. zł do 180 tys. zł - wylicza mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Tylko w jednym przypadku przestępcy osiągnęli swój cel. 80-latka z powiatu tarnowskiego zaufała naciągaczowi, przekazując „kurierowi” 30 tys. zł. Pozostali rozmówcy zorientowali się, że mają do czynienia z oszustami - zapewne dzięki policyjnym komunikatom i ostrzeżeniom, publikowanym w mediach na temat legend, wykorzystywanych przez przestępców. Oczywiście nie przekazali żadnych pieniędzy oszustom, a o zdarzeniach powiadomili policję.
Kraków to stan umysłu. Oni naprawdę to zrobili! TOP 10 najba...
- Natomiast z Libiążu przestępcy wykorzystali nieco inna metodę. 60-latka odebrała telefon od mężczyzny, który podał się za „kom. Andrzeja Zielińskiego z CBŚ”, który poinformował ją, iż zatrzymano grupę przestępczą z fałszywymi dowodami osobistymi, a na dane zgłaszającej ma zostać zaciągnięty kredyt w banku na kwotę 40 tys. zł. Kobieta rozłączyła się jednak i zadzwoniła do komisariatu w Libiążu w celu weryfikacji dzwoniącego „policjanta”. Tak więc i tym razem zamierzenia oszustów spełzły na niczym - dodaje rzecznik małopolskiej policji.
Mundurowi przypominają:
"Zachowaj czujność. Fakt rozmowy z policjantem można potwierdzić, rozłączając się i dzwoniąc do komisariatu. Jeśli ktoś będzie chciał cię oszukać, podając się przez telefon za policjanta - zakończ rozmowę telefoniczną! Nie wdawaj się w rozmowę z oszustem. Poinformuj o podejrzanym telefonie kogoś bliskiego.
Prawdziwi funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie działaniach telefonicznie! Policjanci nigdy przez telefon nie wypytują o dane personalne oraz ilość oszczędności i miejsca ich przechowywania. Nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy nieznanym osobom lub pozostawienie ich we wskazanym przez nich miejscu. Nie należy także wpuszczać do domu nieznajomych i przekazywać im pieniędzy.
W przypadku jakichkolwiek podejrzeń należy niezwłocznie powiadomić POLICJĘ, dzwoniąc na numer alarmowy 112 lub na numer stacjonarny miejscowego komisariatu".
W ostatnich tygodniach oszuści, wykorzystujący metody działania "na wnuczka" i "na policjanta" ponownie dali o sobie znać na terenie Krakowa. Policjanci niemal codziennie odbierali zgłoszenia o seniorach, przekazujących oszustom swoje oszczędności. Przestępcy tylko na przełomie kilku dni wyłudzili od krakowskich seniorów oszczędności, sięgające blisko 160 tys. zł.
- Co oni wyprawiają?? Oto Najlepsze MEMY o kierowcach! Zobaczcie
- Kolejny potwór wyciągnięty z Wisły! Ta ryba przeraża
- Oto najdziwniejsze nazwy polskich wsi. W niektóre aż trudno uwierzyć
- TOP 15 ginekologów w Krakowie wg ZnanyLekarz.pl [LISTA]
- Kraków. W końcu rozpocznie się przebudowa al. 29 Listopada! Tak będzie wyglądać
- Atrakcyjne mieszkanie na wynajem. Tak internauci kpią z ogłoszeń [MEMY]
