https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Flaga na maszt, kamień z serca. Kochajmy się! [OD REDAKTORA]

Włodzimierz Zapart
Kamień spadł mi z serca na wieść o tym, że nad basztą Senatorską na Wawelu może powiewać codziennie polska flaga. Pozwolenie dał dyrektor, a nawet minister! Toż to nieprawdopodobnie wielkie osiągnięcie, zwycięstwo na miarę grunwaldzkiego triumfu lub wiktorii wiedeńskiej!

Raduje się polska dusza, bo skoro naszą administrację stać było na krok tak śmiały, jak wywieszenie flagi, to aż tchu brakuje na myśl o tym, jakie jeszcze zdobycze mogą nam przynieść nasze czasy.

Tak na serio zaś, Drodzy Czytelnicy, historia starań o rozpostarcie biało-czerwonej chorągwi nad Wawelem (czytaj na str. 5) jest dobrą ilustracją pozorowanych działań władz, które tak oczywistej sprawy nie potrafią załatwić bez biurokratycznych korowodów.

Dzisiaj nie czas jednak na rozrachunki. "Kochajmy mądrych, przykładnych, chwalebnych, śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych" - radził biskup Krasicki.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
puste
Kochajmy się. Tylko jak? Jak Korwin na pokaz, z bezdomnym na "staropolskim" lanczu, czy jak Kaczyński wołający: spieprzaj dziadu? Nie mówiąc o gejach, bo wiadomo zboczeńcy a nie przykładni katolicy, ci to dopiero potrafią prawdziwie kochać swoich bliskich. Co chwila doniesienia o zabitych czy zgwałconych niemowlętach, nawet. Najwięcej prawdy o polskim kochaniu to chyba przez przypadek wypsnęło się zakonnikowi o.Kłoczkowskiemu w niedawno zamieszczonym wywiadzie: gdzie spojrzeć to pełna nienawiści twarz polskiego katolika, gotowa wbić drugiemu widły w plecy, gdy tylko się odwróci. Nie dziwota, że wywiad błyskawicznie znikł, mimo oficjalnego braku cezury.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska