Dlaczego doszło do tak poważnych zmian? Kluby nie były zadowolone z działalności Polskiego Związku Futbolu Amerykańskiego, a największym zarzutem było to, że przez ponad 10 lat nie udało się stworzyć związku sportowego uznawano przez Ministerstwo Sportu. Ostatecznie spora część klubów postanowiła stworzyć własną organizację, z osobnymi rozgrywkami. W minioną niedzielę wybrano władze, a prezesem został Marcin Wyszkowski. Co ciekawe, obie futbolowe organizacje składają wniosek do ministerstwa o uzyskanie statusu związku sportowego.
W sezonie 2018 LFA1 ma składać się z trzech grup, w których wystąpi 12 ekip, w tym Kings (Silvers są w LFA2). W głównej grupie A zagrają cztery teoretycznie najmocniejsze zespoły: Panthers Wrocław, Seahawks Gdynia, Lowlanders Białystok i Tychy Falcons. Dwa najlepsze zapewnią sobie miejsce w półfinale play-off, natomiast dwie najsłabsze czeka baraż o taką przepustkę - z pierwszymi zespołami z pozostałych dwóch grup (zwycięzcy ponadto uzyskają prawo gry w grupie A w kolejnym sezonie).
W grupie B są: Warsaw Sharks, AZS UWM Olsztyn Lakers, Angels Toruń, a w grupie C: Kraków Kings, Silesia Rebels, Wilki Łódzki i Patrioci Poznań. W sezonie zasadniczym będzie 8 kolejek. Zespoły między sobą rozegrają mecz i rewanż, a planowane są spotkania także z rywalami z innych grup (Kings zmierzą się z Panthers i Sharks). Później odbędzie się faza play-off. Ponadto, oprócz tradycyjnych rozgrywek będzie "liga rozwojowa", czyli dla drużyn B (9-osobowe składy), a także rozgrywki juniorów.
Przedstawiciele Kings byli na spotkaniach obu organizacji ("starej" - w Warszawie, i "nowej" - we Wrocławiu). Wysłuchali wszystkich stron, a ostatecznie zdecydowali się na przeprowadzkę.
Zdecydowaliśmy się na zmianę, gdyż zależy nam na rozwoju klubu i naszych zawodników. Żeby to zrobić, przede wszystkim trzeba grać z najlepszymi w Polsce
- Jest sporo niewiadomych, ale musimy gdzieś grać - mówi Katarzyna Ostręga, menedżer Kings. - Propozycja nowego związku jest ciekawsza. W rozgrywkach będzie znacznie wyższy poziom sportowy (przeniosło się większość drużyn z Topligi, w tym mistrzowie Panthers - przyp.). Zdecydowaliśmy się na zmianę, gdyż zależy nam na rozwoju klubu i naszych zawodników. Żeby to zrobić, przede wszystkim trzeba grać z najlepszymi w Polsce. Wybraliśmy więc opcję, która daje nam taką możliwość. Do tego będzie liga drużyn rozwijających się i juniorów, chcemy wystawić trzy zespoły.
Rozgrywki LFA1 mają ruszyć pod koniec marca i potrwać do lipca. W Kings, którzy dotychczas grali na stadionie Wawelu (być może tam zostaną), trenuje około 150 zawodników, łącznie z juniorami. Klub ma już za sobą pierwsze przygotowania do nowego sezonu, są też efekty naboru do zespołu (kolejna rekrutacja planowana jest na styczeń).
- Dołączyło do nas 35 zawodników. Są wśród nic tacy, którzy wracają do futbolu, ale też tacy, którzy nigdy dotychczas nie grali - mówi Ostręga. - Naszym celem będzie wyjście z grupy i gra w fazie pucharowej, z tymi najlepszymi zespołami.
Kings pracują także nad popularyzacją i podnoszeniem poziom futbolu nie tylko w naszym regionie. Organizowane są szkolenia, niedawno były zajęcia dotyczące gry formacji defensywnej, które prowadził Mike Latek (był w sztabie reprezentacji Polski).
Stowarzyszenie zamierza też mocniej promować futbol amerykański w szkołach, przez futbol flagowy (bezkontaktowy). 16 grudnia w Krakowie (początek o godz. 12 na boisku MOS Wschód w Nowej Hucie) odbędzie się towarzyski turniej Christmas Bowl, właśnie w tej odmianie dyscypliny. Wystąpi kilka drużyn, m.in. zawodnicy i trenerzy Kings, partnerzy klubu, a także zespół konsulatu USA i Next Cheer Generation.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU