Krakowianie już znacznie wcześniej zapewnili sobie 1. miejsce w grupie C i prawo występu w fazie pucharowej. Mecz w Poznaniu był więc okazją do przetestowania nowych rozwiązań i sprawdzenia zawodników, którzy dotychczas mniej grali. Zmiennicy spisali się dobrze, a Kings dopisali do swojego konta siódme zwycięstwo
Goście zdobyli dwa pierwsze przyłożenia, później gospodarze odpowiedzieli i do przerwy wynik brzmiał 12:7 dla "Królów". W III kwarcie Patrioci nie potrafili odwrócić losów meczu, a w IV przyjezdni rozwiali wątpliwości - dwa touchdowny uzyskał Paweł Dzierwa, wybrany najlepszym zawodnikiem meczu (MVP ataku uznano Mateusza Wiechecia, a MVP obrony - Pawła Głowacza).
Pierwsze miejsce w tabeli grupy C dało krakowianom prawo gry w barażu o awans do półfinału. Rywalem na wyjeździe będzie w niedzielę zespół z najmocniejszej grupy (A), Tychy Falcons. "Sokoły" w sezonie zasadniczym odniosła dwa zwycięstwa i doznały 6 porażek, kończąc zmagania na ostatniej, 4. pozycji. Trzeba jednak zaznaczyć, że mierzyły się z najmocniejszymi rywalami w Polsce (liga tak została podzielona).
Drugą parę rundy "Wildcards" tworzą Seahawks Gdynia (grupa A) i Warsaw Sharks (B). W półfinale czekają już: Panthers Wrocław i Lowlanders Białystok.
MISTRZOSTWA ŚWIATA W PIŁCE NOŻNEJ ROSJA 2018: