Tradycja, tradycja
Turniej Mini Rugby X Nations ma już wieloletnią tradycję i w majowy weekend przyciąga liczne europejskie drużyny w czterech kategoriach dziecięcych (U8, U10, U12 i U14). Nazwa pochodzi od tego, że co roku reprezentowane jest przynajmniej dziesięć krajów, a w tym roku było ich zdecydowanie więcej, bo aż 17. Pośród nich znalazły się zespoły z Francji, Irlandii, Szkocji, Walii, Anglii, Włoch, Niemiec, Portugalii, Hiszpanii, czy Gruzji. Polskę reprezentował zespół Akademii Rugby HSBC Juvenii Kraków, który startował w mocno obsadzonej 16-drużynowej stawce U12.
Juvenia na 5. miejscu
Zespół „Małych Smoków” liczył 16 osób i w dużej mierze był młodszy od swoich rywali, bo tylko połowa rugbistek i rugbistów miała 12 lat. Mimo to zaczęli zmagania od trzech pewnych zwycięstw 5:0, 6:0 i 4:0 w przyłożeniach. Czwarte spotkanie grupowe było zarazem najtrudniejszym. Krakowianie ulegli w nim minimalnie włoskim rywalom 1:2, ale potem triumfowali w kolejnym 3:1. Juvenia miała szansę awansować do finałów jako najlepsza drużyna z drugiego miejsca, ale zabrakło jej kilku punktów w bilansie i zakończyła zmagania na piątym miejscu.
- Zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze i znów zaskoczyliśmy zagranicznych trenerów poziomem gry, zaangażowaniem i wyszkoleniem. Zabrakło nam niewiele, żeby walczyć o podium, więc został mały niedosyt, ale wygraliśmy wszystkie mecze poza jednym, który toczył się na styku, więc jesteśmy dumni z postawy i postępów jakie wciąż robią zawodniczki i zawodnicy - podkreślił trener Grzegorz Zawojski.
Najmłodsze grupy Akademii Rugby HSBC Juvenii Kraków do gry przygotowują również Marcin Sokołowski i Simon Kirby, którzy także byli z zespołem w Vimercate.
– Nasza drużyna grała z sercem i zaangażowaniem. Drużyny, które zostały wyżej sklasyfikowane były najlepszymi z jakimi dotąd się spotkaliśmy, ale nie są poza naszym zasięgiem. Szczególnie, że nasz zespół cały czas się rozwija, więc to tylko pokazuje gdzie możemy i chcemy być! Dostaliśmy duże pochwały od organizatorów za nasz poziom oraz umiejętności i zostaliśmy zaproszeni na kolejne turnieje. W tej grupie jest wielki potencjał, dlatego bardzo dziękujemy HSBC oraz Juvenii za możliwość rywalizacji na takich turniejach – podkreślił na zakończenie Simon Kirby.
