https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gaj. Nareszcie powstanie kładka nad zakopianką!

Dawid Serafin
W przyszłym roku nad zakopianką, w miejscu niebezpiecznego przejścia w Gaju, przy ulicy Wzgórze, powstanie kładka dla pieszych. Urzędnicy rozpisali przetarg na budowę (na zdj. wizualizacja)
W przyszłym roku nad zakopianką, w miejscu niebezpiecznego przejścia w Gaju, przy ulicy Wzgórze, powstanie kładka dla pieszych. Urzędnicy rozpisali przetarg na budowę (na zdj. wizualizacja) archiwum
Za rok w podkrakowskim Gaju stanie nowoczesna kładka dla pieszych. Położona zostanie nad ruchliwą i niebezpieczną "zakopianką". W starania o jej powstanie włączyła się "Gazeta Krakowska".

Zakopianka. Jedna kładka to mało

Urzędnicy zapowiedzieli, że zbudują kładkę dla pieszych nad zakopianką w miejscu niebezpiecznego przejścia w Gaju, przy ulicy Wzgórze. Mieszkańcy o jej powstanie walczą od dekady. W poniedziałek ogłoszono przetarg na jej budowę. Prace mają ruszyć w przyszłym roku. Kładka ma być gotowa do końca listopada. - To dobra wiadomość, że w końcu słowa przejdą w czyny - mówi nie kryjąc radości Krzysztof Musiał, ustępujący wójt gminy Mogilany, w której znajduje się Gaj. - Od dawna walczyliśmy o tę kładkę. Dziękuję też "Gazecie Krakowskiej", która nas bardzo wspomogła w tej akcji - dodaje Musiał.

Statystyka wskazuje, że jeden człowiek rocznie ginie przechodząc przez zakopiankę. Urzędnicy do tej pory tłumaczyli się, że... to za mało ofiar, by zadbać o bezpieczeństwo na tym odcinku drogi.

O ofiarach pisaliśmy od lat. W listopadzie zeszłego roku, po tym, jak pod kołami rozpędzonego samochodu zginął 17-letni Kamil, na naszych łamach zamieściliśmy kupony-petycje. Mieszkańcy przysłali do redakcji 2215 wypełnionych druków. Wszystkie dostarczyliśmy do Ministerstwa Infrastruktury i Transportu. Uzyskaliśmy wtedy zapewnienie, że kładka nad zakopianką zostanie zbudowana.

Zgodnie z obietnicami urzędników, budowa kładki ma być skończona w przyszłym roku w listopadzie. Powstaną także chodniki prowadzące do kładki oraz kanalizacja deszczowa.

Nowa kładka jednak tylko częściowo rozwiąże problem. Szkopuł w tym, że w Gaju potrzebne są dwie.

Tuż przed Mogilanami, na skrzyżowaniu drogi z ulicami Zadziele i Widokową, mieszkańcy też muszą przechodzić przez jezdnię. Nie ma tam pasów, więc ryzykują życiem, lawirując między pędzącymi autami.

GDDKiA zapewnia, że również i w tym miejscu chce wybudować kładkę. Koncepcja czeka jednak na realizację od 2008 r., bo budowa kosztuje 20 mln zł. Rząd zaproponował, że pokryje 50 proc. wydatków, GDDKiA da 15 procent. 8,5 mln dopłacić ma gmina Mogilany i starostwo powiatowe. Nie są jednak w stanie udźwignąć takich wydatków. - Na wszystkie drogi w gminie mamy rocznie ok. 600 tys. zł, a starostwo na drogi w 17 gminach ma ok. 7 mln zł - mówi Krzysztof Musiał.

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mieszkaniec Gaja
Kładka w Gaju jest w tym miejscu konieczna ale ok 700m dalej jest najgorsze miejsce na Zakopiance
Tylko natychmiastowa instalacja świateł na tym skrzyżowaniu ( Zadziele-Widokowa) może zapobiec nstęnej smierci lub kalectwu, bo co do tego ze będzie tu nastepna śmierć lub kalectwo tylko ZARZĄDCA DROGI ma wątpliwości.
Ponownie apeluję do ludzi odpowiedzialnych za organizacje ruchu na Zakopiance by przyjechali do Gaja i poobserwowali kilka godzin co sie tu dzieje, a najlepiej podczas wyjazdów czy powrotów wekendowych. Instalacja świateł ze wzgleu na ogromny ruch na Zakopiance ale również na drogach miejscowych i przystanki autobusowe jest konieczna. Mówienie, że jest to droga szybkiego ruchu tego nie usprawiedliwia, zreszta 300m niżej jest ograniczenie do 50km/h. W Opatkowicach na odcinku ok. 1km są 4 skrzyżowanie ze światłami. W Gaju ruch jest taki sam a może i wiekszy bo zwarotki też blokują skrzyżowanie i dlatego światła są tu konieczne a może i kiedyś wiadukt. Czas na zmianę standartu Zakopianki z drogi przyspieszonej na normalną bo takie są wymogi aktualnego stanu ruchu i środków jakie są przeznaczane na bezpieczeństwo. Niestety statystyki szybkich dróg się obniżą ale tak musi być by inni mogli żyć! Wydaje się miliony na kilometry miejscami zbędnych ekranów dzwiękochłonnych a na konieczne modernizacje ratujace życie brak pieniędzy.
M
Mys
Walka o kładkę, walka z grypą, walka z bezrobociem, walka ... itd. Zwyczajnie - zbudujcie kładkę za nasze podatników pieniądze, nie walczcie tylko wykonajcie prosty tani projekt (nie 6 milionów), a potem kładkę, a najlepiej kilka tanich BO TU CHODZI O ŻYCIE !!!!! .... i tyle - ...... .
M
Mys
Walka o kładkę, walka z grypą, walka z bezrobociem, walka ... itd. Zwyczajnie - zbudujcie kładkę za nasze podatników pieniądze, nie walczcie tylko wykonajcie prosty tani projekt (nie 6 milionów), a potem kładkę, a najlepiej kilka tanich BO TU CHODZI O ŻYCIE !!!!! .... i tyle - ...... .
K
Krakus
To gdzie będzie nabijał kasę mondeo ?
z
zacofany
chyba kogoś pogięło albo niezły przekręt.W Jaworniku zmarnowano trochę pieniędzy na cudo architektury zamiast wybudować o wiele taniej funkcjonalną kładkę.Ale jak jest możliwość to trzeba rabować ile się da.
z
zacofany
chyba kogoś pogięło albo niezły przekręt.W Jaworniku zmarnowano trochę pieniędzy na cudo architektury zamiast wybudować o wiele taniej funkcjonalną kładkę.Ale jak jest możliwość to trzeba rabować ile się da.
p
pempek
Będzie winda.
B
BE
Tam jest tyle pagórków, że przy modernizacji można było drogę schować do krótkiego tunelu, a pieszych zostawić w spokoju. No, ale się nie da to kraj.
j
janek
należy liczyć na jakąś pompę obozu nieudaczników ?
?
Bo w przypadku tunelu piesi nie muszą najpierw schodzić a później się wspinać po schodach, nie?
a
asd
Dobrze że kładki są budowane, co i tak nie zmienia faktu, że wypadków może być paradoksalnie więcej. Jakoś nie widzi mi się, żeby starsi ludzie mieli siły/możliwości wspiąć się na taką kładkę, a potem z niej zejść, skoro przez tyle lat przechodzili przez ulice i jakoś było (a teraz tą ulicą będą zapierniczać szybciej, bo przecież jest kładka ).
Swoją droga, ciekawe czy nie lepszym rozwiązaniem byłby tunel pod zakopianką - skorzystają piesi w dowolnym wieku, rowerzyści czy nawet jeżdżący na skuterach, a przynajmniej nie powinna być droga zablokowana.
m
mieszkanka Libetowa
Kamil zginął w Libertowie, w Gaju. Ostatni śmiertelny w Gaju wypadek to pijany motocyklista na drodze równoległej do zakopianki w 2012 roku.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska