Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gala boksu w Tarnowie: Wygrana Dariusza Sęka po słabej walce

Roman Kieroński/ŁM
Dariusz Sęk
Dariusz Sęk Paweł Łacheta
W pojedynku wieczoru gali boksu zawodowego, która odbyła się w Tarnowie, lokalny bohater Dariusz Sęk po ośmiu rundach pokonał jednogłośnie na punkty Jewgienija Machtiejenkę. Wychowanek Tigera Tarnów wygrał z Ukraińcem już po raz drugi, ale 26. zawodowe zwycięstwo nie przyszło mu zbyt łatwo.

Zobacz także: Dariusz Sęk pomści Andrzeja Sołdrę? Bójka na ważeniu [WIDEO]

Pięściarz z Ukrainy mający na swoim koncie sześć zwycięstw na zawodowym ringu, w tym pięć przez nokaut, m.in. z nowosądeczaninem Andrzejem Sołdrą, postawił Sękowi bardzo trudne warunki. Ukrainiec postawił na atak, niemal przez całą walkę, niczym czołg, parł do przodu, starał się zapędzić Polaka do narożnika i zadawał sporo mocnych ciosów.

Świetna w jego wykonaniu była przede wszystkim druga runda, w której Sęk kilkakrotnie znalazł się w tarapatach. Podopieczny trenera Andrzeja Gmitruka bazował przede wszystkim na szybkości, ale przez pierwsze rundy nie mógł długo dobrać się do przeciwnika.

Polak lepiej wytrzymał walkę kondycyjnie. W kolejnych rundach zadał wiele mocnych ciosów i to przesądziło o jego wygranej. Sędziowie wypunktowali jednogłośne zwycięstwo Sęka: 77:75 , 77:75 i 78:74.

Nim jednak doszło do walki wieczoru, kibice boksu obejrzeli kilka interesujących pojedynków. Fanów boksu już w pierwszej walce rozgrzał inny tarnowianin - reprezentant miejscowego klubu Global Boxing Piotr Biś. W pojedynku w wadze średniej już w drugiej rundzie trzykrotnie posłał na deski Marcina Piejka i po trzecim liczeniu rywala wygrał przez techniczny nokaut.

W kategorii superśredniej Robert Świerzbiński po zderzeniu głową z Ilią Charłamowem z Białorusi doznał kontuzji łuku brwiowego, ale sędziowie ocenili walkę na punkty i stosunkiem głosów dwa do remisu (49:46. 48:48, 49:46) przyznali zwycięstwo naszemu pięściarzowi.

W kategorii półciężkiej spotkali się dwaj stawiający pierwsze kroki na profesjonalnym ringu pięściarze. Paweł Stępień w drugiej minucie drugiej rundy znokautował Dariusza Grajka. W wadze superśredniej mający już na swoim koncie sporo sukcesów pięściarz Przemysław Opalach pokonał na punkty 59:54, 59:55 i 59:54 węgierskiego pięściarza Ericlesa Marina.

Emocjonujący pojedynek w kategorii superlekkiej stoczyły panie: Ewa Piątkowska z Kariną Kopińską. Obie zawodniczki zostawiły na ringu kawałek serca. Górą była bardziej doświadczona Piątkowska. „Tygrysica” jednogłośnie na punkty (59:54, 58:56 i 60:54), ale jej rywalka zebrała też zasłużone brawa.

Pogromca m.in. Rafała Jackiewicza - Michał Syrowatka wypunktował Białorusina Andrieja Staliarczuka.

Tu znajdziesz więcej najnowszych informacji o sportach walki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska