Gminy będą mogły wprowadzać limity punktów sprzedaży alkoholu do 4,5 proc., czyli również piwa, czego do tej pory nie robiły. Takie limity można wprowadzać dla całego miasta, ale też dzielnic i osiedli. Władze miast i gmin będą mogły tez ograniczyć czas nocnej sprzedaży alkoholu – pomiędzy godzinami 22 – 6, co może uderzyć w punkty całodobowe.
Często na hałasy pod nim skarżą się mieszkańcy. Nowelizacja wprowadza też zakaz picia alkoholu w miejscach publicznych, z wyjątkiem miejsc do tego przeznaczonych. Do tej pory zakaz dotyczył listy konkretnych miejsc – wyliczonych w przepisach – parków, ulic, placów. Teraz zakaz jest ogólny, ale samorządy mogą wyznaczyć miejsca gdzie można będzie napić się pod chmurką.
W naszej sondzie pytamy jak Kraków powinien z nowych przepisów skorzystać? Dzisiaj pytamy czy Kraków powinien wprowadzić ograniczenia w zakresie dostępności alkoholu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Czy Kraków powinien ograniczyć sprzedaż alkoholu? [SONDA]ZOBACZ KONIECZNIE
