https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gimnazja będą likwidowane. Nauczyciele: przed nami bezrobocie

Beata Terczyńska
Liczba uczniów gimnazjów drastycznie spada - wylicza MEN. - W porównaniu do roku szkolnego 2005/2006 zmniejszyła się o ok. 33 proc. Ze względu na niż demograficzny łączono szkoły podstawowe i gimnazja w zespoły.
Liczba uczniów gimnazjów drastycznie spada - wylicza MEN. - W porównaniu do roku szkolnego 2005/2006 zmniejszyła się o ok. 33 proc. Ze względu na niż demograficzny łączono szkoły podstawowe i gimnazja w zespoły. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
Zamiast gimnazjów - 8-letnia szkoła podstawowa i 4-letnie liceum. Nauczyciele gimnazjów: Przed nami bezrobocie. Nie wierzymy, że nie ucierpimy przez tę reformę.

- Reforma szkolnictwa jest przesądzona - zapowiedziała minister edukacji Anna Zalewska. Jakie będą zmiany? Wrócą 8-letnie szkoły podstawowe, nazywane teraz powszechnymi. Przez pierwsze 4 lata dzieci mają realizować poziom podstawowy, a kolejne 4 - gimnazjalny. To oznacza koniec istnienia gimnazjów. Szczególnie zaniepokojeni tą wizją są nauczyciele ze szkół niebędących dziś zespołami, lecz odrębnymi placówkami, mieszczącymi się w niezależnych budynkach. W Rzeszowie dotyczy to m.in. gimnazjów nr 1, 6, 8 i 9.

- Trzeba sobie znaleźć jakiś plan B na życie - komentuje decyzję minister rozgoryczona Alina Wolska, dyrektor Gimnazjum nr 1 przy ul. Pułaskiego w Rzeszowie, będącego w czołówce najlepszych w mieście. - Liczyliśmy się z tym, bo w kampanii wyborczej PiS zapowiadało likwidację gimnazjów, ale ponieważ nadzieja umiera ostatnia, czekamy jeszcze na zapowiadaną na jesień ustawę, bo na razie są to tylko plany minister. Zobaczymy też, jaka będzie reakcja społeczeństwa. Termin ogłoszenia reformy został wybrany na wakacje, kiedy wszyscy się porozjeżdżali.

Czy można liczyć na jakieś protesty?

- Nie sądzę. Generalnie społeczeństwo chyba przyklaskuje powrotowi do systemu oświaty, jaki mieliśmy lata wstecz. Czy będzie dobry? Nie wiem. To się okaże. Tylko my od wewnątrz wiemy, jak fajnie się nam pracowało z tą młodzieżą, która zamykała etap po szkole podstawowej, przychodziła do nowej szkoły i czuła się ważna - dodaje Wolska.

Co się stanie ze szkołą przy Pułaskiego w Rzeszowie - zdecyduje organ prowadzący. Dyrektorka przypuszcza, że budynek zostanie wykorzystany na szkołę podstawową. Przyznaje, że nauczyciele nie będą mieli spokojnych wakacji. Nie wiedzą, jaka czeka ich przyszłość, kiedy na rynku tak trudno o etat.

- Będę musiała oswoić się z myślą, że przyjdzie przykry czas, kiedy zostanę zmuszona, by powiedzieć im, że nie mam dla nich godzin - mówi Alina Wolska.

S. Krystyna Dębowska, wicedyrektor Gimnazjum i Liceum Sióstr Prezentek w Rzeszowie, uważa, że do zmian trzeba podejść spokojnie.

- Taka jest decyzja i tego się już raczej nie zmieni. Mam nadzieję, że jest dobrze przemyślana, bo młodzież potrzebuje dziś innego kształcenia. Myślę, że 8-klasowa podstawówka będzie na to nastawiona.

Na pewno potrzebna będzie reorganizacja, dostosowanie budynku przy ul. Jałowego do nowych potrzeb. Szkoła rozbudowała się o sale do ćwiczeń i lekcyjne.

Grażyna Gregorczyk, naczelnik krośnieńskiego wydziału edukacji, jest zaskoczona takim obrotem sprawy. Widzi problemy związane z wdrażaniem nowej reformy.

- Trudno wyobrazić sobie, że gimnazjum dwujęzyczne, najlepsze w mieście, z rewelacyjnymi wynikami, nagle przestaje istnieć - mówi. - Co się z nim stanie, zabrakło mi tej informacji po wystąpieniu minister. Podobnie, jeśli chodzi na przykład o gimnazja sportowe. W przypadku 6-latków zapytano rodziców o zdanie. W przypadku gimnazjalistów nie wiem, dlaczego przestali się liczyć.

Minister Zalewska zapowiedziała powrót do 4-letnich liceów ogólnokształcących. Jej zdaniem, fikcyjnym zabiegiem okazało się profilowanie, czyli decyzja uczniów o rozszerzeniach po pierwszej klasie. Zmarginalizowano i ograniczono do minimum nauczanie przedmiotów przyrodniczych, brakuje dziś korelacji języka polskiego, historii i wos.

Technika mają być 5-letnie, a od 2017 roku zamiast zasadniczych szkół zawodowych powstaną dwustopniowe szkoły branżowe (dawniej była ZSZ i technikum uzupełniające).

- Zawodówka to dziś bardzo źle kojarzące się słowo. Musimy odczarować tę stygmatyzację - mówi Anna Zalewska.

Komentarze 78

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Beata
Panie Janie niech Pan pojdzie choć na jeden cały dzień do szkoły i pobędzie z nauczycielem na lekcjach i przerwach na których ma dyżury. Jeden dzień w hałasie, jeden dzień z 7 różnymi klasami dzieci. Nie tylko trzeba ich nauczyć, pilnowaćna przerwach, sprawdzić prace domowe, klasowki, wypełnić mnóstwo papierów, ewaluacji i słuchać rozszczeniowych rodziców uczniów, którzy nic się nie uczą bo nie szanują nauczycieli właśnie przez podejście własnych rodziców. Proszę jeszcze uczestniczyć w zebraniach, radach pedagogicznych i zarabiać po studiach i 10 latach stażu 2500 razem z 100 zł za bycie wychowawcą. Proszę jeszcze sprawdzić tabele wynagrodzeń i obowiązków nauczycieli i wtedy się wypowiadać. Pozdrawiam
W dniu 29.06.2016 o 21:38, Jan napisał:

W każdym zawodzie praca jeśli na nią jest zapotrzebowanie.W innych zawodach pracuje się 8 godzin dziennie ,czy zawód nauczyciela jest cięższy od pielęgniarki, sklepowej, czy bardziej odpowiedzialny od farmaceuty ? Wszystkich obowiązują te same normy pracy tylko nie nauczycieli .Jeśli ktoś to zauważy jest wrogiem narodu .Można też porównać jakie są różnice w zarobkach po 30 tu latach pracy

B
Beata
Panie Janie niech Pan pojdzie choć na jeden cały dzień do szkoły i pobędzie z nauczycielem na lekcjach i przerwach na których ma dyżury. Jeden dzień w hałasie, jeden dzień z 7 różnymi klasami dzieci. Nie tylko trzeba ich nauczyć, pilnowaćna przerwach, sprawdzić prace domowe, klasowki, wypełnić mnóstwo papierów, ewaluacji i słuchać rozszczeniowych rodziców uczniów, którzy nic się nie uczą bo nie szanują nauczycieli właśnie przez podejście własnych rodziców. Proszę jeszcze uczestniczyć w zebraniach, radach pedagogicznych i zarabiać po studiach i 10 latach stażu 2500 razem z 100 zł za bycie wychowawcą. Proszę jeszcze sprawdzić tabele wynagrodzeń i obowiązków nauczycieli i wtedy się wypowiadać. Pozdrawiam
W dniu 29.06.2016 o 21:38, Jan napisał:

W każdym zawodzie praca jeśli na nią jest zapotrzebowanie.W innych zawodach pracuje się 8 godzin dziennie ,czy zawód nauczyciela jest cięższy od pielęgniarki, sklepowej, czy bardziej odpowiedzialny od farmaceuty ? Wszystkich obowiązują te same normy pracy tylko nie nauczycieli .Jeśli ktoś to zauważy jest wrogiem narodu .Można też porównać jakie są różnice w zarobkach po 30 tu latach pracy

B
Beata
Panie Janie niech Pan pojdzie choć na jeden cały dzień do szkoły i pobędzie z nauczycielem na lekcjach i przerwach na których ma dyżury. Jeden dzień w hałasie, jeden dzień z 7 różnymi klasami dzieci. Nie tylko trzeba ich nauczyć, pilnowaćna przerwach, sprawdzić prace domowe, klasowki, wypełnić mnóstwo papierów, ewaluacji i słuchać rozszczeniowych rodziców uczniów, którzy nic się nie uczą bo nie szanują nauczycieli właśnie przez podejście własnych rodziców. Proszę jeszcze uczestniczyć w zebraniach, radach pedagogicznych i zarabiać po studiach i 10 latach stażu 2500 razem z 100 zł za bycie wychowawcą. Proszę jeszcze sprawdzić tabele wynagrodzeń i obowiązków nauczycieli i wtedy się wypowiadać. Pozdrawiam
W dniu 29.06.2016 o 21:38, Jan napisał:

W każdym zawodzie praca jeśli na nią jest zapotrzebowanie.W innych zawodach pracuje się 8 godzin dziennie ,czy zawód nauczyciela jest cięższy od pielęgniarki, sklepowej, czy bardziej odpowiedzialny od farmaceuty ? Wszystkich obowiązują te same normy pracy tylko nie nauczycieli .Jeśli ktoś to zauważy jest wrogiem narodu .Można też porównać jakie są różnice w zarobkach po 30 tu latach pracy

k
krakos
W dniu 29.06.2016 o 08:25, rzeszowiak napisał:

Wszyscy byli przeciw wprowadzeniu gimnazjów Gimnazja stały się wylęgarnią nieletnich chuliganów,, wylęgarnia narkomanów, i co najgorsze prostytucji nieletnich gimnazjalistek  Nic się nie zmieni wobec nauczycieli, będzie tylko mniej dyrektorów szkoły, o liczbę dyrektorów gimnazjów. Szkoła podstawowa był 7 letnia, na początku lat 70-tych 8 letnia i tak ma być. Bardzo dobra decyzja   , 

 

Oczywiście... Jedna szkoła pomiędzy podstawówką a liceum więcej i ni z tego, ni z owego deprawacja zaczęła szaleć wśród młodzieży... W dziesiątkach krajów gimnazja lub ich odpowiedniki funkcjonują z powodzeniem. Gimnazja wyrównały szanse dzieci które z racji np. życia na wsi miały utrudniony start edukacyjny. A że ich wprowadzenie zbiega się z czynnikami demoralizującymi młodzież to inna sprawa.

M
Monia123

moim zdaniem to głupota, sama chodziłam do gimnazjum i nie uważam, że to było coś złego, program nauczania jest dobry, a takie zmiany na już są smiechu warte, chcą coś zrobić, tylko nie wiedzą co, więc dostanie się dzieciakom

g
gigi
W dniu 29.06.2016 o 09:40, Maciej M napisał:

Nie bardzo rozumiem lamentu nauczycieli, że zostaną bez pracy, przecież jak było np. 100 uczni w zeszłym roku, to w tym roku też jest ich 100? czy się rozpłynęli w nicości? Ktoś będzie ich dalej uczył? Więc w czym problem ? Że funkcyjnych nauczycieli odpadnie? O to ten cały krzyk?Pozdrawiam nauczycieli.

uczniów nie uczni

L
Leszek
Likwidować i nie dyskutować!.
p
pan (matma/fizyka) :P

Zamiast zaciążać z kolejnymi dziećmi by móc pobyczyć się w domku i wypluwać zawiść na forach i żeby mieć płatne wakacje... TAK PŁATNE WAKACJE to trzeba było uczyć się na nauczycielkę- mamo teofilka. Dzieci rodzić to każda umie, bo natura tak uformowała kobiety, nawet te leniwe :P

m
mamateofilka
W dniu 23.08.2016 o 15:11, nauczyciel napisał:

Jak widzę po godzinie wystawiania komentarzy, Państwa praca też za wiele od Państwa nie wymaga skoro o takich godzinach 16.00 siedzą sobie Państwo "na internecie" i wypisują bzdury. Państwa pracodawca o tym wie? Zresztą oceniają Państwo innych, a publicznie nie potrafią się poprawnie w języku polskim wypowiedzieć. Wstyd, Państwo idealni. Ja ciężko pracowałam na swoje wykształcenie. Dodatkowo skończyłam kolejne dwa kierunki studiów, za co sama płaciłam. Ciężko pracuję i osiągam dobre wyniki. Nikt mi pracy nie załatwił. Zresztą komuś na takim poziomie nie muszę się tłumaczyć. Za tę "pewną wypłatę"proponuję Państwu utrzymać rodzinę. Zobaczymy na jak długo Panu wystarczy. W każdym  zawodzie są ludzie i tzw. ludziska. Praca nauczyciela będzie niestety przyciągać takich osobników, jak to Państwo nazwali "nieudaczników', bo kto o zdrowych zmysłach wytrzyma taką pensję, ciągły strach przed zwolnieniem, narzucane z góry ciągłe zmiany i nieuzasadnioną krytykę społeczeństwa? Ta praca jest bardzo ważna społecznie, wymaga odpowiedzialności, pasji i poświęcenia. Nie powinno w niej być przypadkowych ludzi. Ale żaden zdolny, myślący, ambitny młody człowiek nie marzy dziś o pracy nauczyciela. Nie zastanawiają się Państwo dlaczego tak jest? Swoją krzywdzącą opinią przykładają Państwo do tego rękę..

...a nie wyobrażasz sobie tumanie że ktoś może mieć wakacje tak jak ty ? Wyrażam się jak wasze ciało pedagogiczne !

n
nauczyciel

Jak widzę po godzinie wystawiania komentarzy, Państwa praca też za wiele od Państwa nie wymaga skoro o takich godzinach 16.00 siedzą sobie Państwo "na internecie" i wypisują bzdury. Państwa pracodawca o tym wie? Zresztą oceniają Państwo innych, a publicznie nie potrafią się poprawnie w języku polskim wypowiedzieć. Wstyd, Państwo idealni. Ja ciężko pracowałam na swoje wykształcenie. Dodatkowo skończyłam kolejne dwa kierunki studiów, za co sama płaciłam. Ciężko pracuję i osiągam dobre wyniki. Nikt mi pracy nie załatwił. Zresztą komuś na takim poziomie nie muszę się tłumaczyć. Za tę "pewną wypłatę"proponuję Państwu utrzymać rodzinę. Zobaczymy na jak długo Panu wystarczy. W każdym  zawodzie są ludzie i tzw. ludziska. Praca nauczyciela będzie niestety przyciągać takich osobników, jak to Państwo nazwali "nieudaczników', bo kto o zdrowych zmysłach wytrzyma taką pensję, ciągły strach przed zwolnieniem, narzucane z góry ciągłe zmiany i nieuzasadnioną krytykę społeczeństwa? Ta praca jest bardzo ważna społecznie, wymaga odpowiedzialności, pasji i poświęcenia. Nie powinno w niej być przypadkowych ludzi. Ale żaden zdolny, myślący, ambitny młody człowiek nie marzy dziś o pracy nauczyciela. Nie zastanawiają się Państwo dlaczego tak jest? Swoją krzywdzącą opinią przykładają Państwo do tego rękę..

 

J
Joanna
W dniu 11.07.2016 o 14:56, prof. Grosz napisał:

Bardzo dobra zmiana - i niech odejdzie ze szkół jak najwiecej nieudacznikow, wykonujacych co najwyzej robote wychowawcy kolonijnego przez caly rok szkolny, ukrywajacach sie na etatach nauczycielskich, ktorych strzeze dla nich Karta Nauczyciela. Znam to srodowisko od poszewki. Jednostki wartosciowe na pewno pozostaną.

A jak sprawdzić, które jednostki są wartościowe? Prace stracą najmłodsi, bo nie mają stażu. Taka prawda, a stare wygi zostaną i będą robić swoje. Niech się pan nie łudzi, że coś się zmieni.

p
prof. Grosz

Bardzo dobra zmiana - i niech odejdzie ze szkół jak najwiecej nieudacznikow, wykonujacych co najwyzej robote wychowawcy kolonijnego przez caly rok szkolny, ukrywajacach sie na etatach nauczycielskich, ktorych strzeze dla nich Karta Nauczyciela. Znam to srodowisko od poszewki. Jednostki wartosciowe na pewno pozostaną.

N
Nicholas
A ja się cieszę, że likwidują gimnazja. W tym i "moje ukochane" na Pułaskiego. Serio, teraz idę na studia i jak jeszcze myślę o tamtej szkole, to aż ciarki po mne lecą. Nigdy nie chodziłem do gorszej szkoły. Reżim jak w Korei Północnej, nieuprzejmi nauczyciele plus dyrektorka, która była chyba najgorsza wśród wszystkiego. No ale co się dziwić - uczenie dresiarzy i innej hołoty robi swoje. DRODZY INTERNAUCI - POD ŻADNYM POZOREM NIE POSYŁAJCIE SWOICH DZIECI DO GIMNAZJUM NR1 NA PUŁASKIEGO. Byłem uczniem tej szkoły i nie chcę jej nawet wspominać.
c
craven
oprocz tego ze jest coraz wiecej pedalow w rurkach albo malpoludow w dresie ktory wisi na 40 kilowym wieszaku,dres taki slucha jakichs patusow typu gang albanii i tym podobny szmelc,jest glupszy od swojego telefonu,zaczepia ludzi i nie wiadomo czemu tylu frajerow z gimbazy laduje na komisariacie a potem z placzem pruje sie i sprzedaje kolegow......to jest wlasnie gimbaza.iloraz inteligencji rowny zulowi spod biedronki.
c
craven
Pralnia tepakow i cwaniaczkow za razem.Co ich tam nauczyli?????
Dawaj te twarde dowody i statystyki......
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska