https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Mogilany w szachu. Radni nie obradują, nie ma komu zwołać sesji

Barbara Ciryt
Fot. Ewa Tyrpa
Kontrowersje. Prezydium Rady Gminy zrezygnowało z funkcji. Nikt w gminie nie ma kompetencji, by zwołać sesję. Rozgrywki polityczne wzięły górę. Minęły bez mała dwa miesiące, gdy wojewoda stwierdził wygaśnięcie funkcji przewodniczącego. Sytuacja patowa trwa.

W gminie Mogilany trwa patowa sytuacja. Trudno zażegnać konflikt na linii radni - wójt. Jak już informowaliśmy, Rada Gminy Mogilany nie zbiera się od grudnia, całe prezydium zrezygnowało z funkcji, nie dbając o to, by wybrać następców. Nikt w gminie nie ma kompetencji, żeby zwołać sesję. Budżet na 2018 rok nie został uchwalony, ma zrobić to Regionalna Izba Obrachunkowa. Jest tylko informacja, że zajmie się budżetem Mogilan 28 lutego.

Tymczasem praca gminy jest sparaliżowana, bo samorząd to dwie władze - uchwałodawcza i wykonawcza, więc rada bez wójta, a wójt bez rady nie mogą funkcjonować normalnie. W takiej sytuacji została postawiona gmina Mogilany.

Grzegorz Stokłosa, dotychczasowy przewodniczący Rady Gminy Mogilany 7 grudnia zrezygnował z funkcji. Scedował obowiązki na wiceprzewodniczącą Renatę Strzebońską, która w tym samym dniu poszła w ślady Stokłosy, a obowiązki przekazała drugiej wiceprzewodniczącej Joannie Nowickiej. Ona również zrzekła się funkcji. Żadna z trzech osób zasiadających w prezydium nie zadbała o zwołanie sesji, na której radni przyjęliby rezygnację i wybrali nowe prezydium.

- Od momentu złożenia rezygnacji nie czuję się przewodniczącym odpowiedzialnym za zwoływanie sesji - powiedział nam Grzegorz Stokłosa.

- Prawnicy gminni, ale i radcy, z którymi konsultowaliśmy tę sytuację, wskazują jasno, że na nim wciąż ciąży obowiązek zwołania sesji. O jej zwołanie zawnioskowałem jako wójt, wnioskowała o to grupa radnych, prosili o to również sołtysi. Przewodniczący nie słuchał - rozkłada ręce wójt Piotr Piotrowski.

Wojewoda małopolski Piotr Ćwik w swoim piśmie również stwierdził, że Grzegorz Stokłosa, mimo rezygnacji, pozostawał przewodniczącym do 31 stycznia. Jednak z rozstrzygnięciem tej kwestii wojewoda nie spieszył się. Dokument dotarł do gminy Mogilany 26 stycznia - sześć dni przed wygaśnięciem funkcji przewodniczącego.

- Czy Stokłosa poczułby się do obowiązku zwołania sesji, gdyby ta informacja dotarła wcześniej? Wątpliwe. Jak widać dobrej woli nie ma co wypatrywać. Władze gminy wzajemne rozmowy zamieniły na komunikaty poprzez filmiki i nagrania, wygłaszają swoje racje, ale to nic nie znaczy bez wzajemnej współpracy - mówi nam jeden z miejscowych przedsiębiorców.

Nagrania wideo rzeczywiście pojawiają się na stronach gminy, stowarzyszeń, portalach społecznościowych. Grzegorz Stokłosa mówi tam o braku należytej obsługi prawnej dla Rady Gminy i o tym, że radca wprowadzał w błąd radnych. Tłumaczy, że niedogadanie się władz wynika z tego, że rada nie może bezmyślnie przyklepywać propozycjom wójta, że chciała te propozycje poddawać analizie ekonomicznej i gospodarczej.

Wójt Piotr Piotrowski apeluje natomiast o wolę rozmów na sesjach. Odpowiada też w sprawie radcy dla radnych. - Podpisałem umowy z radcą dla rady, chociaż to jest tylko moja dobra wola, bo nie ma obowiązku zatrudniania dodatkowego prawnika - mówi wójt.

Tymczasowo radnym nie potrzeba radcy, bo nie podejmują żadnych uchwał. Nie zdążyli m.in. podjąć uchwały budżetowej. Zrobi to Regionalna Izba Obrachunkowa.

- Rozmawialiśmy już i wiemy, że rozpoczęte inwestycje będą kontynuowane, ale nowe są pod znakiem zapytania. Wprawdzie projekt budżetu złożony jeszcze w ubiegłym roku RIO zaopiniowało pozytywnie, ale nie wiemy, jak będzie wyglądał po uchwaleniu. Na tym wszystkim traci gmina, mieszkańcy oczekujący na inwestycje. O pięciu lub sześciu inwestycjach powinniśmy już decydować, chodzi np. o dokończenie budowy świetlicy w Konarach, o dach na szkole w Lusinie, o decyzje w sprawie udziału własnego gminy w programie wymiany pieców - mówi Piotrowski.

Po uchwaleniu budżetu przez RIO są też szanse na to, że radni wprowadzą do niego zmiany i nowe inwestycje, ale do tego potrzebna jest wola współpracy i wybór nowego prezydium.

W zastępstwie władz gminy

Co z sesją?
Wojewoda przejmuje kompetencje. Od 31 stycznia, czyli momentu wygaśnięcia funkcji przewodniczącego, wojewoda małopolski może przygotować zwołanie sesji. Ma na to 30 dni, czyli do 2 marca. Termin sesji może wyznaczyć w następnych siedmiu dniach, czyli od 2 do 9 marca. W harmonogramie będzie tylko jeden punkt, wybory przewodniczącego. Gdyby radni nie wybrali przewodniczącego, to wojewoda złoży wniosek do premiera o odwołanie całej rady i wójta. Ale to długa procedura. Nie wiadomo czy wystarczyłoby na nią czasu do końca kadencji.

Co z budżetem na 2018 rok?
RIO zdecyduje o finansach gminy. Budżetem gminy Mogilany zajmie się Regionalna Izba Obrachunkowa. Posiedzenie jest planowane na 28 lutego.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mieszkanka
Czy wiadomu kiedy będzie głosowanie nowego planu?
m
marta
To co się wyprawia w tej gminie to jest dramat.
Plan zagospodarowania przestrzennego tkwi w miejscu.
Gdzie jest wojewoda??
Czemu kilka osób ma wpływ na to że reszta ludzi nie może się budować inwestować bo paru radnych.
A
Adam
Bardzo interesujący pomysł. Myślę, że gmina Skawina znalazłaby sposób i środki by zagospodarować mogilańskiego szkieletora czyli niedoszłe gimnazjum i zadbałaby także o centrum Mogilan. Wszyscy wiemy w jakim jest stanie :( Może warto ten pomysł na poważnie rozważyć? Dla mieszkańców fakt, że nie będzie skłóconych radnych i skłóconego z nimi Wójta to chyba najlepsze rozwiązanie. Co trzeba byłoby zrobić? Referendum, petycję do Wojewody? Petycję do premiera? Może to najlepszy czas na taki właśnie krok. Pytanie też czy Skawina i Świątniki chciałyby takiego przejęcia?
g
gość
Oczywiście, że najlepiej będzie zlikwidować gminę Mogilany. to był zawsze sztuczny twór, wystarczy zapytać mieszkańców, każdy wskaże w jakiej gminie chciałby się znaleźć: Konary, Włosań - Swiątniki Górne, Libertów, Lusina - Kraków, pozostałe miejscowości - Skawina. I wreszcie byłby święty spokój i szansa na rozwój
N
Normalny
Owszem, są wybory - na szczęście, bo chodzi o to , żeby wymienić tych judaszy, zdrajców gminy na normalnych ludzi, którzy będą widziec to, ze skoro można zdobyc fundusze na przeróżne inwestycje to trzeba je zdobyc!!!
S
Skowron
Nie byłoby takiej potrzeby, gdyby cala 15 radnych lub chociaż większość z nich miała swój rozum i nie blokowała, bojkotowala tego co możnaby zrobić. Dla mnie ta większość w radzie działa na szkodę gminy i mam nadzieję, że po wyborach ich juz nie zobaczę.
K
Krzysiek
Pan Stokłosa uważa że czym gorzej tym lepiej
Wszystko zrobi aby Wójt nie zrealizował swoich obietnic wyborczych czyli inwestycje , studium..
Jest to jawne działanie na szkodę mieszkańców w wykonaniu Pana Stokłosy
Niech przypomni sobie jak głosował razem ze swoimi radnymi nad kanalizacja we Włosani , Gaju I Lusinie...wszystko było na nie
Dopiero sprzeciw mieszkańców zmusiła 9 radnych skupionych wokół Przewodniczącego Stokłosy do zaakceptowania inwestycji w tych obszarach realizowanych przez Gminę i Wójta
o
ogień
zgadza się - jest sparaliżowana, ale już od 4 lat
gdyż wójt w imię politycznych ambicji robi wszystko
aby rada gminy nie mogła działać
dobrze, że już w tym roku są wybory, bo jest szansa przywrócić normalność w naszej gminie
g
gosc
Moim zdaniem gmina Mogilany dla dobra mieszkancow powinna zostac zlikwidowana. W gminie moim okiem jest ogromne rozwarstwienie spoleczne spotegowane naplywem nowych mieszkancow w wyniku czego o jakakolwiek zgode kompromis ogromnie trudno.
A podzial wg mnie jest prosty wschodnia czesc zakopianki Swiatniki Gorne a zachodnia czesc do Skawiny
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska