Ta największa tego typu inwestycja w historii tej gminy, ale i jedna z największych w powiecie myślenickim, kosztowała prawie 8 mln zł. Gmina wyłożyła na nią z własnego budżetu 3,7 mln zł, dofinansowanie unijne wyniosło prawie 3 mln zł, a reszta pochodziła z budżetu państwa (w tym niespełna milion z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych).
W ten sposób ziściły się plany, o których zaczęto mówić już na początku lat 90-tych minionego wieku, niedługo po wybudowaniu Zbiornika Dobczyckiego. Warunkiem, jaki wtedy postawiono gminom było uporządkowanie w pierwszej kolejności gospodarki ściekowej. To trwało i trwa do dziś (obecnie gmina Siepraw jest skanalizowana w ok. 70 proc.).
Plany ścieżek rowerowych realnych kształtów zaczęły nabierać w 2012 roku, kiedy zlecono opracowanie dokumentacji zagospodarowania otoczenia Zbiornika.
Częścią tego projektu w gminie Siepraw było wybudowanie w centrum Sieprawia kompleksu sportowo-rekreacyjnego Słoneczny Park oraz ścieżek pieszo-rowerowych nad Zatoką Zakliczyńską.
Słoneczny Park powstał wcześniej, a teraz oddano do użytku ścieżki. Powstała licząca prawie 9,5 trasa, która w większości jest odseparowana od ruchu (drogami publicznymi prowadzi na długości 3,5 km). Prawie 5 km nowo wybudowanych tras to trasy pieszo-rowerowe, a 872 m trasy piesze.
Trasa jest idealna dla początkujących i na rodzinne wypady, bo bezpieczna, równa, bez krawężników. Jest gdzie odpocząć, schować się w cieniu. Dla zaawansowanych kolarzy niekoniecznie, chyba, że chcą spędzić czas rekreacyjnie z rodziną, bo maksymalna prędkość jaką można rozwinąć na krętej trasie to 20-25 km/h i to pod warunkiem, że jest pusto, nie ma innych użytkowników, a zwłaszcza dzieci. Za to do nauki dziecka jazdy na rowerze i sprawienia, aby złapało sportowego bakcyla nie ma lepszego miejsca niż to. Sam zabieram tam wnuka, która wprawia się w jeździe na dwóch kółkach. On jedzie, a ja biegnę. Do biegania, podobnie jak i do jazdy na rolkach trasa też nadaje się idealnie – mówi Stanisław Radzik z Łyczanki, z zamiłowania kolarz i biegacz należący do grupy „Sieprawska Piątka”.
Szczególnie poleca on trening biegowy od przystanku „Nad Zalewem” w Zakliczynie do przystanku z platformą widokową w Czechówce, które dzieli odległość ok. 4 km.
Na całej trasie są trzy przystanki turystyczne. Przy największym, środkowym nazywanym „Na Zalewem (od nazwy ulicy w Zakliczynie niedaleko której się mieści) znajdują się stoły, ławy, zadaszona wiata, grill, plac zabaw i siłowania plenerowa.
Mamy nadzieję, że w przyszłości w tym miejscu będzie można korzystać ze Zbiornika. Liczymy że powstanie plaża przynajmniej trawiasta i będziemy coraz bliżej wody – mówił wójt gminy Siepraw Tadeusz Pitala, podczas otwarcia ścieżek, które odbyło się na tym właśnie przystanku.
Także tam odbył się Dzień Otwarty dla mieszkańców i turystów.
Jest też wspomniany już przystanek w Czechówce z platforma widokową, z której rozciąga się widok m.in. na Zalew Dobczycki (Zatokę Zakliczyńską), górskie szczyty (m.in. Glichowiec, Ostrysz, Lubogoszcz i Lubomir). To także doskonałe miejsce do obserwacji ptaków, których występuje tu aż 241 gatunków (m.in. kaczki, mew, perkozy, kormorany).
Wreszcie jest też trzeci przystanek - Czerwona Góra w Zakliczynie. W jego sąsiedztwie znajdują się tzw. Diable Skały z największą na Pogórzu Wielickim jaskinią szczelinową (jej długość to 22 m).
Z myślą o użytkownikach ścieżek powstał też parking przy drewnianym kościele w Zakliczynie. Do jego zobaczenia, podobnie jak wspomnianej jaskini, zachęca wójt Sieprawia Tadeusz Pitala, przypominając, że to zabytek z 1773 roku.
- To oni tworzyli niezwykły koloryt krakowskich ulic i placów. Pamiętacie ich?
- TAK Kraków wyglądał jeszcze 15 lat temu. To rok 2007. Aż trudno uwierzyć!
- Horoskop na wrzesień 2022 dla wszystkich znaków zodiaku
- Niezwykła wieś z Małopolski znów jest gwiazdą internetu
- Zalane wioski pod Krakowem, drogami płynęły rzeki
