Gmina wstrzymała sprzedaż lokali [INTERWENCJA]

Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.

Pan Witold uważa, że takie tłumaczenia to wykręty. - W moim budynku większość lokatorów wykupiła mieszkania od gminy. Dlaczego ja nie mogę zrobić tego od czterech lat? - pyta.

Lokator po złożeniu wniosku o wykup czekał kilka miesięcy, rozumując, że tyle czasu mogą zająć urzędnikom wszystkie formalności. Gdy nie otrzymał żadnego zawiadomienia, że sprawa ruszyła, postanowił interweniować.

Dowiedział się, że sprawa wykupu jego mieszkania jest skomplikowana i na jej rozwiazanie przyjdzie mu sporo poczekać. - Gmina wyłączyła ze sprzedaży lokale w budynkach, które mają nieprawidłowy stan geodezyjno-prawny. Dotyczy to m.in. budynku nr 2 na os. Centrum B - mówi Joanna Dubiel z biura prasowego Urzędu Miasta Krakowa. Nieprawidłowość w tym przypadku dotyczy "przewiązki" pomiędzy budynkami nr 1 i nr 2. W obrębie "przewiązki" znajduje się lokal mieszkalny przyporządkowany adresem do budynku nr 1, ale faktycznie usytuowany w budynku nr 2.

- Gmina zaproponowała rozwiązanie problemu wspólnotom budynku nr 1 i nr 2. Wspólnota z budynku nr 1 zgodziła się na to rozwiązanie, ale nie ma nadal stanowiska wspólnoty z budynku nr 2. A dopóki problem nie zostanie rozwiązany, sprzedaż lokali w obu budynkach nie będzie możliwa - mówi Dubiel.

Lokatorowi, który chce wykupić mieszkanie pozostaje czekać. Ma i inne wyjście - może wpłynąć na wspólnotę swojego budynku, by ta zgodziła się na rozwiązanie proponowane przez gminę.

Wybieramy strażaka roku 2012. Zgłoś swojego kandydata!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!