W przedsięwzięcie bierze udział Związek Gmin Krynicko-Popradzkich, czyli Muszyna, Krynica-Zdrój, Piwniczna-Zdrój, Stary Sącz i Łabowa. Dzięki zaangażowaniu sześciu gmin projekt przybrał charakter subregionalny i może być finansowany z funduszy Unii Europejskiej. W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Małopolskiego w Krakowie Związek Gmin złożył wniosek o włączenie projektu kolejki do Subregionalnego Programu Rozwoju na lata 2014-2020.
Na budowę gondoli ze stacji narciarskiej na Jaworzynie Krynickiej do Wierchomli, o łącznej długości 4,2 km, potrzeba 10-11 mln euro.
- To nieduży koszt jeśli chodzi o projekty subregionalne, dlatego realizacja inwestycji jest bardziej realna, niż budowa krytego stoku narciarskiego - uważa burmistrz Muszyny. - Kolejka ma mieć charakter transportowo -widokowy. Korzystać będą z niej narciarze i turyści. Dzięki temu sezon na obu stacjach narciarskich wydłużyłby się poza okres zimowy - dodaje.
Jan Golba zaznacza, że inwestycji nie powinni blokować ekolodzy, bo ingerencja w naturę będzie minimalna. Na trasie kolejki stanie 12 podpór, a wagoniki będą jeździć ponad drzewami.
- Poczekajmy z takimi opiniami na ocenę oddziaływania tego projektu na środowisko. W końcu inwestycja ma powstać na terenie Natura 2000, czyli objętym ochroną - zwraca uwagę Grzegorz Tabasz, sądecki przyrodnik i członek Stowarzyszenia Greenworks. - Przecież trzeba będzie wyciąć drzewa, żeby postawić podpory oraz dostarczyć przez las materiały budowlane.
Zarząd Województwa zatwierdzi wykaz kluczowych przedsięwzięć Subregionalnego Programu Rozwoju w drugiej połowie 2015 roku. Wtedy też wybrane będą projekty, które otrzymają wsparcie finansowe.
Źródło: Gazeta Krakowska
