https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gorce: GOPR pomagał uratować paralotniarza, który spadł na ziemię

Tomasz Mateusiak
Archiwum GOPR Podhale
W krakowskim szpitalu do zdrowia dochodzi 53-letni paralotniarz, który w niedzielę doznał poważnego wypadku w Gorcach.

- Tuż przed południem na północnych zboczach Babiej Góry nad Łososiną (to inny szczyt niż Babia Góra na Orawie - przyp. red.) 53 -letni paralotniarz spadł z wysokości kilkudziesięciu metrów między drzewa i podczas upadku doznał poważnego złamania kręgosłupa - mówią ratownicy podhalańskiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

- Na miejsce ruszają dwa zespoły ratownicze: z Limanowej i Rabki-Zdrój. Śmigłowiec LPR z Krakowa jest w tym czasie na innej misji, w związku z czym zostaje zadysponowany śmigłowiec z Sanoka z ratownikami GOPR na pokładzie.

Jak dodają ratownicy na miejscu okazało się, że ranny znajduje się w terenie gdzie śmigłowiec nie może wylądować. GOPR podnosi go więc na linie i w ten sposób transportuje kilkaset metrów na polankę gdzie pechowy paralotniarz zostaje opuszczony na ziemię. Tam ratownicy wkładają go d specjalnych noszy i pakują do wnętrza śmigłowca, który odlatuje do Krakowa.

Maria Jaskulska, rolniczka ekologiczna ze wsi Drużyny (gm. Bobrowo) była starościną krajowych dożynek, zaś starostą - Ryszard Piasecki, piekarz z Torunia. Wieniec niosły Danuta Pilarska (z prawej) i Brygida Godek

Rolnicy ekologiczni podziękowali za plon [zdjęcia, wideo]

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
M
BESKID WYSPOWY !
M
Mieszkanka
Jakie Gorce?!!! Toż to Skrzętla-Rojówka.
j
ja
Gdzie Babia góra , a gdzie Łososina? Łososina jest w pasmie łososińskim
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska