W sobotę, od godz.17 i prawie do północy w Andrychowie rządziła muzyka.
„Prosimy mieszkańców o wyrozumiałość z powodu zakłócenia ciszy nocnej”- takiej treści plakaty rozwieszono w okolicy stadionu KS Beskid w Andrychowie przy ul. Kościuszki.
Rzeczywiście, zaproszeni przez organizatorów artyści grali do późna, ale chyba nikt z mieszkańców się na to nie pogniewał. W końcu takie gwiazdy jak legendarny Dżem, były muzyk równie legendarnej grupy King Crimson Gordon Haskell oraz popularna dzięki radiowym hitom Kate Ryan z Belgii, nie często grają w tym mieście.Na dodatek konferansjerem był znany satyryk Rafał Bryndal.
Najbardziej zachwycił występ Dżemu. Tym razem utwory tej grupy wzbogacono o orkiestrę symfoniczną a większość piosenek odśpiewała z wokalistą publiczność.
W tym przypadku było zupełnie inaczej. Na płycie stadionu dobrze bawili się wszyscy: starsi i młodsi a wielu andrychowian przyszło na festiwal całymi rodzinami.
Wśród publiczności wypatrzyliśmy też burmistrza Wadowic Mateusza Klinowskiego, który podrygiwał w rytm dyskotekowych przeróbek znanych hitów w wykonaniu Kate Ryan, która świetnie rozgrzała „publikę” przed występem nieco nostalgicznego Gordona Haskella.
Reszta lokalnych „vipów” też świetnie się bawiła, ale w oddzielonej od publiczności „strefie VIP”, urządzonej pod jedyną zadaszoną trybuną stadionu.