Za kilka tygodni dowiemy się, jakie będą losy kolejnego przetargu na wspomniane wcześniej autobusy. Czy ktokolwiek złoży ofertę, jaka będzie cena? Autobusy miałyby dotrzeć do miasta w dwóch rzutach: najpierw sześć pojazdów, potem kolejne pięć. Przetarg opisuje szczegółowe parametry techniczne, najważniejszy z nich to ten dotyczący emisji spalin. Ujmując najprościej - mają być ultra ekologiczne.
Zakup autobusów jest możliwy dzięki dofinansowaniu, które trafiło do miasta w ramach szerszego programu, który zakłada również budowę ścieżek rowerowych. Gdy w marcu podpisywana była umowa, wydawało się, że teraz to już wszystko będzie z górki. Praktyka pokazała zupełnie coś innego.
- Cieszę się, że udało się uzyskać środki na realizację zadania, które realnie wpłynie na poprawę jakości życia mieszkańców, poprzez ułatwienie komunikacji miejskiej, a także pomiędzy miastem, a okolicznymi miejscowościami - mówił tuż po uzyskaniu dofinansowania na zakup ekoautobusów burmistrz Rafał Kukla.
Choć to rzeczywiście duży sukces, bo w całym naborze na złożone 44 wnioski, nasz gorlicki projekt znalazł się wśród dwóch najwyżej ocenionych z subregionu sądeckiego, co automatycznie zagwarantowało mu dofinansowanie, to kłopot nadal pozostaje.
Dostawcy jak nie było, tak nie ma, dlatego w ratuszu zdecydowano o ogłoszeniu drugiego przetargu. Drugą możliwością było dołożenie z budżetu brakujących 500 tysięcy złotych. Czy uda nam się tego uniknąć? Będzie wiadomo już po przetargu.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!