Jedno z najdzikszych pasm górskich Polski to Beskid Niski. Różnorodność świata roślin i zwierząt sprawia, że jest tu co chronić i zachowywać dla przyszłych pokoleń.
- To dlatego na naszym terenie jest 35 kół Ligi Ochrony Przyrody, które działają przy szkołach i przedszkolach powiatu gorlickiego - mówi Grażyna Kurzawa, prezes gorlickiego oddziału LOP. - Działa w nich blisko cztery tysiące osób. Przygotowania do jubileuszu zaczęliśmy prawie dwa lata temu, a teraz przyszedł czas na świętowanie - dodaje.
Uroczystości odbyły się w Gorlickim Centrum Kultury w dniu, w którym organizacja została powołana do życia. Bardzo licznie stawili się na niej wszyscy, dla których ochrona przyrody jest istotna.
- Działania LOP w powiecie gorlickim były i są możliwe dzięki wsparciu władz samorządowych z powiatu i gmin - mówiła pani prezes. - By okazać naszą wdzięczność, chcemy nadać ich przedstawicielom tytuł Przyjaciela Ziemi, wręczając okolicznościowe statuetki - dodała.
Zaszczytny tytuł i statuetki otrzymali między innymi starosta Karol Górski, burmistrzowie Mirosław Wędrychowicz, Rafał Kukla i Wacław Ligęza. W tym gronie znaleźli się też Józef Legutko, nadleśniczy Nadleśnictwa Gorlice i Mateusz Książkiewicz prezes Fundacji Pro Regionis z Szalowej.
- Życie na ziemi jest cudem i należy je chronić - podkreślił Karol Górski, dziękując za wyróżnienie. - Książka „Mamy tylko jedną ziemię”, którą wydaliśmy wspólnie z LOP, obrazuję tę wartość - dodał.
Oprawą artystyczną spotkania były występy dzieci i młodzieży ze szkół w Gorlicach, Bobowej i Lipinkach.
