Gorlicki ratusz łamie kolejne architektoniczne bariery

FLESZ - Świat bez kawy i czekolady? To może się zdarzyć

Bariery architektoniczne znikają z obiektów użyteczności publicznej. Podobnie jest też w naszym magistracie. Stara część, tam, gdzie swoje gabinety mają burmistrzowie, jest na poziomie parteru w pełny dostępna. Gorzej jest z segmentem B ratusza, czyli budynkiem starej szkoły nr 2.

Teraz wszystko się zmieni. Miasto wyda ponad 500 tysięcy, z czego przyznana kwota dofinansowania z PRFRON wynosi 150 tysięcy.

- Najbardziej widoczną zmianą będzie oczywiście winda dla niepełnosprawnych w segmencie B od poziomu piwnic do poziomu drugiego piętra - opowiada Rafał Kukla, burmistrz Gorlic. - Ta winda będzie też częścią otwarcia przestrzeni segmentu A ratusza, na poziomie, gdzie znajduje się choćby mój gabinet, powstanie łącznik między budynkami z pochylnią dla niepełnosprawnych - dodaje.

W części ratusza, która znajduje się w starej szkole, łazienki zostaną dostosowane dla potrzeb osób niepełnosprawnych.
- Te prace obejmą w tym podejściu dwie kondygnacje - podkreśla burmistrz. - Metamorfozę przejdzie też wejście do tego budynku od strony Placu Kościelnego. Będzie ono w pełni dostępne dla choćby wózków inwalidzkich, a nowe rozwiązania poprowadzą osoby wchodzące poprzez nowy hol aż do miejsca, gdzie będzie zlokalizowana winda a na poziomie pierwszego pietra również w stronę planowanej pochylni w łączniku między budynkami - dopowiada

Te zmiany łamiące bariery mają sprawić, że ratusz stanie się miejscem jeszcze bardziej otwartym dla mieszkańców. To w połączeniu z zaplanowaną termomodernizacją, obecnie trwa procedura przetargowa, unowocześni nasz ratusz.

Miasto może się pochwalić też innym właśnie zaczynającym się projektem z tego samego obszaru. Za ponad 300 tysięcy złotych dla miejskiej szkoły nr 3 zakupiona zostanie wewnętrzna pionowa platforma dla osób niepełnosprawnych. Również w tej sytuacji część wydatków to dofinansowanie z PRFRON.

-Zbudujemy tam też zewnętrzną pochylnię dla osób niepełnosprawnych łącząca chodnik z wejściem do budynku - podkreśla Rafał Kukla.