- Niemiecki rząd podjął decyzję o przedłużeniu lockdownu o kolejne dwa tygodnie, przy czym obostrzenia niemieckie są dużo ostrzejsze niż polskie. Generalnie rzecz biorąc, jeśli chodzi o skale obostrzeń, zarówno dotyczących prowadzenia działalności gospodarczej, jak i dotyczących kontaktów międzyludzkich, to jesteśmy "najbardziej liberalnym" państwem w Europie, jeśli chodzi o te obostrzenia. - powiedział wicepremier Gowin podczas piątkowej konferencji prasowej. - Szanujemy emocje i co ważniejsze szanujemy racje przedsiębiorców z tych branż, które są dotknięte obostrzeniami- dodał.
Jednocześnie minister rozwoju, pracy i technologii zaapelował do przedsiębiorców aby tak jak "ogół Polaków wykazuje się solidarnością wobec nich, ponieważ 170 mld zł to pieniądze ogółu społeczeństwa i te pieniądze trafiły do przedsiębiorców, tak przedsiębiorcy powinni się wykazać taką solidarnością
- Kiedy możemy się spodziewać luzowania obostrzeń? Minister finansów odpowiada
- Rachunki za prąd nawet o 10 proc. w górę
- Ekspert: Czeka nas podwyżka cen benzyny i oleju napędowego
- Rada Przedsiębiorczości: Rząd nie zastosował się do ustalonych przez siebie zasad
- Kiedy zostaną otwarte lokale gastronomiczne i siłownie? Prezydent odpowiada
- Bunt Przedsiębiorców. Premier Morawiecki: Tych, którzy łamią przepisy spotykają kary
- Gdybyśmy nie wprowadzili tych obostrzeń, które zapadły na przełomie października i listopada, to dzisiaj prawdopodobnie byśmy mieli sytuację podobną do tych krajów, w których zbyt wcześnie poluzowano obostrzenia- mówił. Jako przykłąd podał Czechy, które "naszemu rządowi stawiano za wzór do naśladowania". - W przeliczeniu na jednego mieszkańca, dzisiaj ta liczba zachorowań jest wielokrotnie większa - mówił.
Jak tłumaczył, zmusiło do rząd czeski do radykalnego rozszerzenia obostrzeń i wyłączenia z normalnego funkcjonowania kolejnych obszarów gospodarki. - Dzięki temu, że decyzje naszego rządu były podejmowane na czas, że były precyzyjnie
wycelowane, to ogromna większość branż polskiej gospodarki może funkcjonować dobrze- powiedział.
Gowin powołując się na "obiektywne dane" stwierdził, że spośród państw średniej i dużej wielkości w Europie Polska za 2020 rok będzie miała "zdecydowanie najmniejszą recesję." - Szacujemy, że będzie to 3- 3,5 proc. To jest ta obiektywna miara adekwatności działań podejmowanych przez rząd- powiedział.
Jego zdaniem "tą obiektywną miarą jest także poziom bezrobocia". - Bezrobocie w ciągu tak tragicznego dla gospodarki roku w Polsce wzrosło o zaledwie 1/10 proc.- dodał.
- Kiedy możemy się spodziewać luzowania obostrzeń? Minister finansów odpowiada
- Rachunki za prąd nawet o 10 proc. w górę
- Ekspert: Czeka nas podwyżka cen benzyny i oleju napędowego
- Rada Przedsiębiorczości: Rząd nie zastosował się do ustalonych przez siebie zasad
- Kiedy zostaną otwarte lokale gastronomiczne i siłownie? Prezydent odpowiada
- Bunt Przedsiębiorców. Premier Morawiecki: Tych, którzy łamią przepisy spotykają kary
Dopytywany kiedy możemy się spodziewać luzowania obostrzeń, wicepremier Gowin jeszcze raz podkreślił, że jesteśmy "praktycznie jedynym krajem w Europie, który poważnie rozważa możliwość poluzowania obostrzeń". - Stanowisko Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii jest jednoznaczne: postulujemy aby od 1 lutego dopuścić pełną dostępność handlu, mówiąc wprost- otworzyć galerie handlowe- zapowiedział.
- Jeżeli chodzi o kolejne branże, dzisiaj podejmowanie tego typu zobowiązania byłoby zdecydowanie przedwczesne- dodał.
