Helena R., prezes towarzystwa INNI, nie przyznaje się do winy. Odebrane psy i koty znalazły nowy dom

Przypomnijmy, że 19 psów i przeszło 60 kotów przetrzymywanych było w nieodpowiednich warunkach bytowych w jednym z domów na terenie Płazy (gm. Chrzanów). Policjanci na terenie posesji znaleźli również szczątki innych, martwych zwierząt. Podobnego znaleziska dokonano w mieszkaniu będącym siedzibą towarzystwa przy ul. Sokoła w Chrzanowie.

67-letnia Helena R., prezes towarzystwa, usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzętami, za co grozi jej do trzech lat pozbawienia wolności.

- Kobieta nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu i złożyła obszerne wyjaśnienia, które będą weryfikowane w toku postępowania - informuje Janusz Hnatko, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie

Postanowieniem Prokuratora Rejonowego w Chrzanowie wobec kobiety zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz zakaz prowadzenia wszelkiej działalności związanej z opieką nad zwierzętami oraz związanej z wykorzystywaniem zwierząt lub oddziaływaniem na nie.

Odebrane kobiecie zwierzęta zostały przekazane pod opiekę nowych właścicieli. W pomoc w znalezienie dla nich schronienia zaangażował się burmistrz Chrzanowa Robert Maciaszek oraz miejscy urzędnicy. Odzew ze strony mieszkańców był bardzo szybki i duży. Część zwierzaków trafiła pod opiekę osób prywatnych, a pozostałe znalazły miejsce w schronisko dla zwierząt Psie Pole w Racławicach. Dla niektórych zwierzą to tylko tymczasowe schronienie i będzie dla nich szukany stały, nowy dom.

Miała ratować zwierzęta, zgotowała im piekło. Psy i koty zjadały się nawzajem. Dramat w Chrzanowie i Płazie

FLESZ - Kąpiele w Bałtyku tragiczne w skutkach