https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Henio z zardzewiałej klatki

Magda Hejda
W takich warunkach psiak był trzymany w Woli Batorskiej
W takich warunkach psiak był trzymany w Woli Batorskiej archiwum
Przez trzy godziny był szczęśliwym psem. Pod pomnikiem Dżoka przytulał się do ludzi, wylegiwał na trawie, baraszkował z psami, nie odpowiadał na zaczepki bardziej bojowych kumpli. Bo Henio taki jest. Poczciwość i radość istnienia na czterech łapach. Czas mijał, a nam było ciężko na duszy. Za chwilę miał wrócić do Woli Batorskiej. Czuliśmy się z tym podle, bo Henio jest jednym z dziewięciorga psów, które były trzymane w najgorszych warunkach, w ciemnym, wilgotnym, pomieszczeniu, w małej, zardzewiałej klatce.

Biedak wygryzł w siatce maleńki otwór na głowę i próbował przecisnąć się między zardzewiałymi prętami. Poranił sobie cały pysk. Kiedy go zabierałam pod Dżoka, dał mi tysiąc całusów, wykonał taniec radości, bez problemu pozwolił założyć sobie obrożę, a potem grzecznie wszedł do transporterka. W samochodzie zachowywał się bez zarzutu. Niestety w czasie akcji pod Dżokiem tylko 5 psów znalazło dom. Henia nie chciał nikt.

- Nie wróci do tej koszmarnej klatki - zadecydowała wolontariuszka, która opiekowała się Heniem w czasie akcji. Zafundowała mu hotel. Jeśli marzycie o psie, który ma rewelacyjny charakter i wspaniałą psychikę, dzwońcie. Tel. 602 11 86 59 . Henio jest odrobaczony, zaszczepiony przeciwko wściekliźnie. Ma około dwóch lat. W hotelu zaprzyjaźnił się ze zwierzakami, ludzi uwielbia.

Kolejna akcja Krakowskiego Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami już 30 czerwca. Pod pomnikiem Dżoka, między godziną 15-18, będą czekały psy odebrane Fundacji Ludzie Zwierzętom w Potrzebie. Annie K. prezesce fundacji prokuratura postawiła zarzut znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem.

Kubuś dzielił obskurną, małą klatkę z niewielką, kudłatą suczką. Fundacja trzymała psy i niesterylizowane suki razem! Udało mi się otworzyć klatkę. Rudy Kubuś wcisnął się w kąt, zesztywniał z przerażenia. Jego karcer miał najwyżej 1.5 metra głębokości.

Wczołgałam się do środka, gotowa na atak. Psiak przylgnął do ziemi, założyłam mu smycz i obrożę i wzięłam na ręce. Nie warknął, nie bronił się zębami, chociaż czułam, jak łomocze jego serce. Pod Dżokiem Kubusia nie przygarnął nikt, ale dzięki wolontariuszom czeka na dom w psim hotelu. Jest młody, podobny do jamnika i ładnie chodzi na smyczy. W boksie zachowuje czystość. W sprawie adopcji tel. 601 47 04 40.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

n
nell
Poczytajcie sobie wyniki kontroli w schronisku prowadzonym przez KTOZ
S
Słonik
Suki były sterylizowane dokad pani redaktor Magdalena H nie pozbawiła zwierzat środków na jedzenie. Z pomocą pani redaktor Anny N doprowadziły do tego, ze Gminy przestały płacić i Anna K z własnej poborów z pracy utrzymywała psy, ale starczało juz tylko na jedzenie - bo pani redaktor wydarła zwierztom podstawę utrzymania.
Tak jak pani redaktor magdalena H postanowiła, że wygłodzi psy w harbutowicach. I nawet to powiedziała przy świadkach, że jak opiekun nie bedzie miał co dać psom jeśc to się zastanowi, czy przygarnie następnego psa.
Dzieki za pomoc dla zwierzat pani Magdaleno
J
JJURECZKO
DEBIL I CHAM
n
niebiker
utrudnianie życie innym to zaiste super rozrywka i zabawa. A tak na marginesie, wpis raczej nie na temat.
H
Henryk spawacz dziur
rozjedz najlepiej zabij kogos na drodze jezeli tak ci podopowiada twoj "rozum".Takie akcje sa wlasnie po to zeby obudzic innych uczestnikow ruchu drogowego i wladze miasta i dac sygnal ze infrastruktura rowerowa w miescie jest nieodpowiednia. Bedziesz stal w koru jak tralala ;) Potracisz innego uczestnika ruchu majacego takie same prawa na drodze jak ty ,pojdziesz siedziec.Bylo by jednego debila na drodze mniej ;)
b
biker
"MASA KRYTYCZNA " TO PRZEJAZD DUZEJ LICZBY ROWERZYSTOW ULICAMI KRAKOWA,KTORA ODBYWA SIE W KAZDY OSTATNI PIATEK MIESIACA O GODZ. 18-TEJ...ZBIORKA POD POMNIKIEM MICKIEWICZA NA RYNKU GLOWNYM."MS" TO SUPER ROZRYWKA I ZABAWA WRAZ Z INNYMI ROWERZYSTAMI,LUDZMI POZYTYWNIE MYSLACYMI,RADOSNYMI ,KOCHAJACYMI ROWER. LUBISZ JEZDZIC NA ROWERZE,CHCESZ ABY W MIESCIE BYLO WIECEJ SCIEZEK ROWEROWYCH....PRZYLACZ SIE DO NAS! TO JUZ ZA TYDZIEN W PIATEK! "PRZEJAZD MASY KRYTYCZNEJ JEST ASEKUROWANY PRZEZ POLICJE WIEC BEZPIECZNIE,POWOLI KAZDY MOZE ...;) POTRZEBNY TYLKO ROWER I USMIECH NA TWARZY ;)
C
Czytelnik
Namnożyło się róznorakich Fundacji które fundują sobie Dolce vita, a psom Mondo Cane.
Takich psubratów należy tępić jak: wszy, mendy i pluskwy! Do refleksji!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska