https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Historia Katarzyny W. na deskach krakowskiego teatru

Łukasz Gazur/Dziennik Polski
Czy "Macabra..." będzie tak kontrowersyjna jak "Lubiewo?"
Czy "Macabra..." będzie tak kontrowersyjna jak "Lubiewo?" FOT. TEATR NOWY
Chyba cała Polska żyje rozprawą sądową Katarzyny W., znanej szerszemu odbiorcy jako "mama małej Madzi". A w Krakowie jej historia wkracza na scenę: Teatr Nowy przygotowuje spektakl "Macabra Dolorosa albo rewia DADA w 14 piosenkach z monologami".

Przedstawienie to muzyczny spektakl, w którym zestawione zostaną motywy historii Katarzyny W., fragmenty tekstów z Medei, listy Magdy Goebbels oraz inne materiały dotyczące spraw słynnych dzieciobójczyń, jak choćby niedawny przypadek z Hipolitowa.

- Nie jest to historia jednej osoby, lecz swoisty bestiariusz i próba wiwisekcji zjawiska, jakim jest zabicie własnego dziecka. Będzie to przede wszystkim spektakl o kobiecie. Kobiecie i jej degradacji w najbardziej intymnej sferze, którą jest bycie matką. Kobiecie w kontekście rozpadu osobowości, choroby, depresji, ale też reżimu i ideologii totalitarnych - mówi Paweł Szarek, reżyser spektaklu.

Jak zaznacza, pomysł "wisiał w powietrzu" już długo. Zainicjowała go Kasia Chlebny, aktorka grająca tytułową rolę w spektaklu. Od lat mieli w planach zrobienie spektaklu muzycznego wspólnie. Uznali, że ten moment właśnie nadszedł. Pierwotnie Kasia chciała zrobić spektakl tylko o Katarzynie W., Paweł rozbudował tę historię.

Spektakl ma w sobie coś z fascynacji kabaretem epoki weimarskiej, wodewilem, ekspresjonizmem i dadaistami.

- Będzie to czarna baśń, wybuchowy tygiel słowa i muzyki, gdzie zabrzmią, często po raz pierwszy po polsku, piosenki takich zespołów, jak choćby Cinema Strange, Nick Cave, The Tiger Lillies czy Marilyn Manson - dodaje Paweł Szarek.

Piotr Sieklucki, dyrektor Teatru Nowego, twierdzi, że nie czuje, by żerował na ludzkiej tragedii.

- Trudne, bolesne tematy, którymi żyje opinia publiczna, służą, by zmusić widza do refleksji. Sztuka często posiłkuje się takimi historiami - mówi.

A warto przypomnieć, że Teatr Nowy słynie ze spektakli głośnych, które wzbudzają kontrowersje. Jednym z nich jest "Lubiewo" (nagrodzone m.in. pierwszą nagrodą na 11. Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy), oparta na książce Michała Witkowskiego opowieść o życiu homoseksualistów w PRL-u; drugim - "Gniew dzieci", czyli rzecz o pedofilii w Kościele katolickim.

Word Press Foto 2012 - Najlepsze zdjęcie prasowe 2012 r. [GALERIA]


Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
tete a tete
Najpierw gazety przeprowadzają z nią wywiady, podpuszczają do półnagiej sesji zdjęciowej na koniu i tańcu na rurze oceniając jej sposób ubierania itp. ,płacąc jej przy tym chyba nie małą kasę, a potem obłudnicy niby fałszywie biją w nią jak w bęben, podgrzewając nienawiść w społeczeństwie.
t
tu mi kaktus...
Skoro czytasz artykuł na jej temat a potem piszesz komentarz to jednak, chodź nie zdajesz sobie sprawy żyjesz tym tematem ...to znak żeś rodowity Polak.
k
kadryl
Niewiele osób zna biografię Marii Curie-Skłodowskiej za to wszyscy znają szczegóły życia Katarzyny W., a na jej temat zaczną powstawać rozprawy naukowe. W każdym bądź razie na pewno przejdzie do historii.
m
michał
oj panie dziennikarzyno. chyba ty...
ja mam na nią wyjebane, znaczy, że nie jestem polak?
j
jon
nie cała Polska żyje rozprawą sądową katarzyny w. więc niech pismaki nie pisza głupot.
a świat juz dawno zszedł na psy, tzw. inteligencja - również, nie dziwi więc efekt zejścia teatru na poziom brukowy
v
vika
Masz 100 % racji ... ja też jestem zniesmaczona....

WSTYD I ŻENADA
r
realista
Mam gdzieś Katarzynę W. jej kolor włosów, jazdę na koniu i życie prywatne.
s
szok
Teraz "Teatr" chce zbić na tragedii kase
z
zniesmaczony
Piszcie ksiażki, róbcie filmy , a potem pomnik jej postawcie
R
Ritta
Szkoda że temat brukowy wyświechtany we wszystkich mediach zostaje podjęty TAKŻE W TEATRZE to raczej psychologowie, socjologowie i psychiatrzy powinni się nim zajmować.
Z
Zniesmaczony
"Chyba cała Polska żyje rozprawą sądową Katarzyny W."
Chyba raczej "Cała Polska ma powyżej uszu Katarzyny W.", a wszystko dzięki mediom!
y
ytn
pojebalo do konca tych aktorow i rezyserow,pajace
w
widz
żenada i głupota.Ale teatr...
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Historia Katarzyny W. na deskach krakowskiego teatru
...
do reszty zgłupieli, już pędze oglądać
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska