To nie pierwszy raz, kiedy dzieciobójczynie goszczą na teatralnych deskach. Po raz pierwszy jednak premiera spektaklu odbywa się w tak wymownych okolicznościach. Trwa bowiem proces Katarzyny W., oskarżonej o zabójstwo swojej córki, Madzi. Kolejne rozprawy śledzą uważnie wszystkie media w kraju, a Polacy ciągle żywo dyskutują na ten temat.
Czy można było wybrać lepszy moment? "Macabra Dolorosa" jednak nie ocenia, nie szuka sensacji. To próba analizy tego, co dzieje się w głowach wyrodnych matek. Tego, co czują. Tego, czego się boją.
- Ten spektakl nie jest historią jednej osoby, lecz swoistym bestiariuszem i próbą wiwisekcji zjawiska, jakim jest zabicie własnego dziecka. Będzie to przede wszystkim spektakl o kobiecie - tłumaczy Paweł Szarek, reżyser spektaklu. - Kobiecie i jej degradacji w najbardziej intymnej sferze, którą jest bycie matką. Kobiecie w kontekście rozpadu osobowości, choroby, depresji, ale też reżimu i ideologii totalitarnych - podkreśla.
W "Macabrze" dramatyczne słowa przeplatają się z równie poruszającą muzyką. Widzowie będą mogli usłyszeć m.in. piosenki Cinema Strange, Nicka Cave'a, The Tiger Lillies czy Marilyna Mansona. Wiele z nich poraz pierwszy zabrzmi z polskim tekstem.
Warto przypomnieć, że 2013 rok w Teatrze Nowym jest rokiem... strachu. Wszystkie zaplanowane premiery będą więc odkrywać drzemiące w nas lęki, społeczne tabu. Twórcy postarają się odnaleźć źródła paraliżującego nas strachu, a także jego konsekwencje.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+