Hit Premier League na remis. Pierwsza połowa do zapomnienia, w drugiej jazda bez trzymanki
PI

Hit 22. kolejki Premier League bez rozstrzygnięcia. Manchester City tylko dzięki swojej nieskuteczności w pierwszej połowie nie zainkasował trzech punktów. Obydwie bramki dla gospodarzy były zasługą Hugo Llorisa, który popełnił kardynalne błędy, dzięki którym Leroy Sane i Kevin De Bruyne uderzali do pustej bramki. Tottenham pokazał klasę i mimo słabszej postawy zdołał odrobić dwubramkową stratę, a bramka Sona padła po cudownej akcji. Remis przerwał passę siedmiu kolejnych zwycięstw drużyny z Londynu, za to dla City było to kolejne spotkanie, w którym nie umiało przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść.