Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hokeistów Cracovii rozkojarzył... tort urodzinowy

Andrzej Stanowski
Comarch Cracovia - Automatyka Gdańsk
Comarch Cracovia - Automatyka Gdańsk Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Trwa zła passa hokeistów Comarch Cracovii. Po porażce w Katowicach z Tauronem (0:3), w niedzielę „Pasy” nieoczekiwanie przegrały na swoim lodowisku z Automatyką Gdańsk 3:4. Krakowianie zachowali pozycję wicelidera, ale po piętach depczą im JKH Jastrzębie (strata trzech punktów) i Tauron (cztery punkty).

Nie będzie miał miłych wspomnień z tego dnia Paweł Zygmunt, który właśnie w niedzielę kończył osiemnasty rok życia. Z tej okazji rodzice Pawła przygotowali okazały tort, który miał być skonsumowany przez zawodników Cracovii po meczu na lodowisku. Skończyło się na tym, że gracze „Pasów” poczęstowali się tortem w szatni.

Katastrofalnie wyglądała gra defensywna gospodarzy. Pod bramką Rafała Radziszewskiego był totalny bałagan, rywale bez trudu dochodzili do pozycji strzeleckich. Przez długie minuty powstrzymywał ich Radziszewski, ale i on w końcu dostroił się do kolegów, fatalnie interweniując przy drugiej bramce.

- Nie ma co ukrywać, zagraliśmy bardzo słabe spotkanie, chyba najgorsze w tym sezonie – ocenia mecz trener Cracovii Rudolf Rohaczek. - Nic u nas nie funkcjonowało, bardzo źle graliśmy jako drużyna w defensywie. Cóż, takie mecze się zdarzają i trzeba z niego wyciągnąć wnioski. Po treningu porozmawiałem z zawodnikami o tym występie, mam nadzieję, że takich wpadek już nie będzie. Tak to często w sporcie bywa - kiedy przegotowuje się fetę, to los sprawia psikusa.

Gracze Cracovii mają świadomość, że mocno zawiedli kibiców. – Trzeba tę porażkę wziąć na klatę. Sami się zastanawiamy nad tym, jak doszło do tej porażki? Wydawało się, że mamy mecz pod kontrolą. Tymczasem rywal strzelił dwa gole, w nasze szeregi wkradła się nerwowość, biliśmy głową w mur. Niedawno mieliśmy piękną serię, dziesięć zwycięskich spotkań pod rząd, teraz notujemy drugą porażkę. Nie sądzę jednak, aby to był jakiś głębszy kryzys. Mamy mocną drużynę i jestem przekonany, że znowu zaczniemy wygrywać. Najbardziej nam przykro, że nie sprawiliśmy prezentu Pawłowi Zygmuntowi na jego osiemnaste urodziny.

We wtorek będzie okazja do rehabilitacji. „Pasy” o godz. 18.30 podejmują najsłabszy zespół ekstraklasy SMS PZHL Katowice, który nie zdobył jeszcze punktu. W Cracovii nadal nie zagrają kontuzjowani Maciej Kruczek, Kasper Bryniczka, Damian Kapica i Krystian Dziubiński. Najwcześniej do gry powinni wrócić Kapica i Dziubiński (może już w piątek na mecz z Naprzodem?), przerwa Bryniczki i Kruczka potrawa jeszcze kilkanaście dni.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Robert Lewandowski: Potencjały mamy, ale musimy z niego więcej wyciągnąć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Hokeistów Cracovii rozkojarzył... tort urodzinowy - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska