Oświęcimianie nie kazali kibicom zbyt długo czekać na premierową bramkę nowego sezonu. Po zaledwie 29 s na strzał z linii niebieskiej zdecydował Łukasz Bułanowski, a Radim Hass przed polem bramkowym przyłożył tylko kij i Michał Plaskiewicz był bezradny.
Później na karę powędrował Rafał Ćwikła. Najpierw Bułanowskiemu nie udało się zakończyć akcji Jana Daneczka, ale potem popularny „Dandys” zdecydował się na rajd. Minął kilku rywali i wręcz wjechał z krążkiem do bramki.
Oświęcimianie uspokojeni szybkim i łatwym prowadzeniem złapali trzy kary, ale torunianie nie potrafili zamienić przewag liczebnych na bramki.
Po zmianie stron Maciej Szewczyk pięknie rozprowadził Jana Daneczka, który położył Plaskiewicza i z bliska trafił do siatki.
Po trafieniu Bartosza Fraszki w „okienko” wydawało się, że gospodarze będą się musieli solidnie napracować, żeby wziąć pełną pulę. Jednak kilkadziesiąt sekund później Kamil Paszek lekką wrzutką spod niebieskiej zaskoczył zasłoniętego Plaskiewicza, któremu krążek między parkanami wpadł do siatki.
W ostatniej odsłonie kibice byli świadkami jednostronnego widowiska. Po szóstej bramce trener gości wziął czas. - Nie poznawałem swojego zespołu – podkreślił Leszek Minge, trener Nesty. - Owszem, latem zagraliśmy mało sparingów, zespół jest w budowie, ale nie możemy popełniać tak prostych błędów, jakie trafiły nam się w Oświęcimiu.
- Cieszy zwycięstwo, choć nie udało nam się uniknąć krótkiego przestoju – powiedział Josef Dobosz, trener Unii.
Unia Oświęcim – TKH Nesta Mires Toruń 7:1 (2:0, 2:1, 3:0)
Bramki: 1:0 Haas (Bułanowski, Tabaczek) 1, 2:0 Daneczek (Wanat) 3, 3:0 Daneczek (szewczyk, Bułanowski) 27, 3:1 Fraszko (Michajlou, Dołęga) 32, 4:1 Paszek (Malicki, Vosatko) 34, 5:1 Daneczek (Kysela, Wanat) 47, 6:1 Wojtarowicz (Bułanowski) 48, 7:1 Kasperlik (Haas, Tabaczek) 57.
Unia: Fikrt – Vosatko, Bezuszka; Szewczyk, Daneczek, Wanat – Kysela, Bułanowski; Kasperlik, Haas, Tabaczek – Gębczyk; Budzowski, Paszek, Malicki – Piotrowicz, Adamus, Wojtarowicz.
TKH: Plaskiewicz – Szypilo, Żyliński; Minge, Kukuszkin, M. Kalinowski – Trachanow, Lidtke; Dołęga, Fraszko, Michajlau – Kowrach, Podsiadło; Naparło, Ćwikła, Stasiewicz.
Sędziował: Tomasz Radzik (Krynica).
Kary: 10 – 12 minut. Widzów: 1100.
Inne mecze:
GKS Tychy – SMSM U20 PZHL Sosnowiec 13:2 (4:0, 4:1, 5:1); JKH GKS Jastrzębie – Stoczniowiec Gdańsk 5:2 (3:1, 2:0, 0:1), Polonia Bytom – PGE Orlik Opole 5:4 po dogr. (2:1, 0:1, 2:2, dog. 1:0), Podhale - GKS Katowice 3:1 (0:1, 3:0, 0:1). Pauza: Cracovia.
1.GKS Tychy...........1.......3...........13-2
2.Unia....................1.......3.............7-1
3.JKH Jastrzębie......1......3..............5-2
4.TatrySki Podhale...1......3..............3-2
5.Polonia.................1.......2.............5-4
6.PGE Orlik.............1.......1.............4-5
7.GKS Katowice.......1.......0.............2-3
8.Stoczniowiec.........1.......0............2-5
9.Nesta Toruń...........1.......0.............1-7
10.SMS U20.............1........0............2-13
11.Cracovia .............-.........-...............-