Na razie w zajęciach ma uczestniczyć młodzież, która uprawia piłkę nożną w nowohuckim klubie.
- Zależy nam na tym, by rozszerzyć trening o zajęcia siłowe i motoryczne – mówi Artur Trębacz, prezes Hutnika. -
Z czasem pomyślimy o zatrudnieniu profesjonalnego trenera po Akademii Wychowania Fizycznego, znającego specyfikę rugby. Prowadzimy wstępne rozmowy, mamy znajomych w Juvenii, w której uprawia się rugby. W ogóle, to zobaczymy, jaki będzie oddźwięk na tę inicjatywę naszej młodzieży, a także ewentualnych nowych członków.
Założenie jest takie, że z grupy dzieci i młodzieży w wieku 10-15 lat wyłonią się ci, którzy będą mieli predyspozycje pod kątem rugby. Jeszcze nie wiadomo, w którą stronę pójdzie inicjatywa działaczy Hutnika, czy pozostaną tylko na sekcji młodzieżowej, czy może z czasem uruchomią zajęcia także dla seniorów i kiedyś zgłoszą drużynę do rywalizacji ligowej.
- To dla nas nowe doświadczenie – mówi prezes. - Nie składam więc daleko idących deklaracji. Zobaczymy, ilu chętnych się zgłosi.
Treningi będą odbywały się na obiektach Hutnika. Zresztą na stadionie odbył się już mecz międzypaństwowy Polska – Holandia. Jak zapewnia prezes, wymalowanie odpowiednich linii i postawienie specjalnych bramek do rugby nie będzie nastręczać działaczom żadnego problemu.
W czwartek odbędą się pierwsze zajęcia.
- Mam nadzieję, że pogoda pozwoli i będzie można ćwiczyć na powietrzu – mówi prezes. - Trener Przemysław Antoniak ma odpowiednie przygotowanie do zajęcia się młodzieżą i na razie on będzie prowadził zajęcia.
W dzielnicy działa już Nowa Huta Rugby Klub, a przy ul. Darwina znajduje się Narodowe Centrum Rugby siódemek.
#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU