Faworytem był Ślepsk, który w 7 poprzednich kolejkach odniósł 6 zwycięstw (raz przegrał po tie-breaku). Krakowianie natomiast na koncie mieli 3 porażki, w tym druzgocącą tydzień wcześniej na wyjeździe z AZS-em Częstochowa. Na starcie z liderem jednak w pełni się zmobilizowali, a ich wygrana, i to za pełną pulę, to spora niespodzianka. Mogło się skończył nawet 3:0...
Już pierwszy set pokazał, że ekipa z Podlasia to nie monolit. Goście przez większość tej partii przegrywali, momentami już 4 pkt. Gospodarze w końcówce mieli dwa setbole (24:22), ale ich nie wykorzystali. Górę wzięło doświadczeni suwalczan, którzy zdobyli cztery "oczka" z rzędu i wygrali.
Później jednak tyle szczęścia już nie mieli. Bo gdy krakowianie wypracowywali kilkupunktową przewagę, to już ją utrzymywali do końca. W drugim secie było 13:13, 16:13, 20:14, w trzecim - 11:8, 17:11.
W czwartej partii początek należał to Ślepska (6:8), lecz od stanu 11:11 przewagę uzyskali gospodarze. Kluczowa okazała się skuteczność Jana Fornala (20 pkt w całym meczu, najwięcej w zespole). Najpierw skończył dwa ataki, później "ustrzelił" zagrywką (po siatce) rywala, po czym posłał asa i było 15:11. Do tego miejscowi dołożyli blok (m.in. rywali powstrzymali Roman Kącki i Arkadiusz Żakieta), a dystans powiększył się do 7 "oczek" (19:12). Tej szansy ekipa AGH nie zmarnowała.
- Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu - mówi Marcin Nowakowski, II trener i statystyk AGH. - Tak jak tydzień temu AZS obnażył nasze słabości, tak teraz nam udało się to zrobić z Suwałkami. Niewątpliwie świetną robotę wykonali obaj nasi przyjmujący. Cały zespół należy pochwalić za to, że zagrał odważnie, wytrzymał presję wywieraną przez rywali i pomimo nieudanej końcówki pierwszego seta potrafił w kolejnych partiach swoją konsekwentną, mądrą grą przełamać przeciwnika i zgarnąć pełną pulę.
AGH Kraków - Ślepsk Suwałki 3:1 (24:26, 25:20, 25:19, 25:17)
AGH: Matula, Żakieta, Kania, Stajer, Fornal, Kącki, Dembiec (libero) oraz Krawiecki.
Ślepsk: Szczytkow, Lesiuk, Skrzypkowski, Sasak, Rudziewicz, Hunek, Filipowicz (libero) oraz Laskowski, Szarek, Sapiński, Winnik, Gonciarz.
#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU