Dolina Małej Łąki to jedna z piękniejszych dolin w Tatrach, ale wciąż niedoceniana i mało uczęszczana. Stąd też jest chętnie wybierana przez ludzi, którzy nie lubią tłumów, chcą posiedzieć w ciszy na kocyku, a do tego podziwiać szczyty Tatr Zachodnich.
Dolina znajduje się na granicy Zakopanego i Kościeliska. Podchodzi pod główną grań Czerwonych Wierchów - od Kopy Kondrackiej po Małołączniaka. Ogranicza ją grań Kopy Kondrackiej po Giewont, Mały Giewont, Grzybowiec, grzbiet Łysanek, a także Czerwony Grzbiet Małołączniaka, Wielka Turnia, Skoruśniak i Hruby Regiel.
Przez dolinę wiedzie szlak. Niegdyś pasły się tam owce. Teraz panuje tam cisza i spokój. Tłumów nie ma. Za to ci co się tam wybierają na spacer w pogodny dzień, odpoczywają na kocyku podziwiając szczyty i malownicze kolory na Wielkiej Polanie Małołąckiej.
Stamtąd już tylko 15 minut mamy na Przysłop Miętusi. To przełęcz pomiędzy Skoruśniakiem i Hrubym Reglem, które oddzielają Dolinę Małej Łąki od Doliny Miętusiej i Kościeliskiej.
