
Początek 2014 roku - Komitet Konkursowy zorganizował sobie wsparcie przy pracy. Podpisał umowę ze szwajcarską firmą Event Knowledge Service, która odpowiada za przygotowanie dokumentów i analiz związanych ze staraniami o organizację ZIO 2022. Dla MKOl, to znaczący gracz na arenie, który już wcześniej współpracował z miastami, które wygrały wyścig po tytuł organizatora imprezy. Tymczasem ze starań o ZIO wycofują się Niemcy - bo za drogo! Radni miejscy uznają nadal, że referendum jest niepotrzebne i za drogie. Wybierają konsultacje społeczne.

Marzec 2014 - Jest logo! Za 70 tys. zł. Szwajcarzy zaprojektowali. Ci pracujący dla miasta. A niby był konkurs otwarty, tylko, że jakoś nie udało się go rozstrzygnąć. Sporo było z tym logo śmiechu - pierwsze komentarze: "Potwór spaghetti", "podobne do loga policji", "Ten kwadracik w środku to ma być Rynek Główny w Krakowie?". Pojawia się też strona internetowa za niecałe 80 tys. zł

Marzec 2014 - Komitet Konkursowy Kraków 2022 złożył w Lozannie oficjalny wniosek aplikacyjny. Kraków zyskał status „miasta ubiegającego się o organizację ZIO 2022”. Na zdjęciu pierwsza od lewej Magdalena Sroka, wiceprezydent Krakowa, druga od lewej Jagna Marczułajtis - posłanka, liderka projektu. Tymczasem okazuje się, że nie wszystkie obiecane inwestycje zostaną zrealizowane, szczególnie te poza sportowe. Komitet unika komentarzy. Ostateczna kwota nie jest znana.

Marzec 2014 - Szok! Jacek Majchrowski jednak popiera ideę referendum! Czuje, że organizacja wymyka się spod kontroli i lepiej się zabezpieczyć, politycznie. - Przypomniał sobie o kampanii samorządowej - oceniła postępowanie Majchrowskiego rzecznika rządu PO-PSL Małgorzata Kidawa-Błońską.