https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

III liga. Beskid Andrychów blisko punktu, ale znów przegrał

Jerzy Zaborski
Krzysztof Michulec i jego koledzy z Beskidu znowu nie odnieśli zwycięstwa.
Krzysztof Michulec i jego koledzy z Beskidu znowu nie odnieśli zwycięstwa. Fot. Jerzy Zaborski
Beskid Andrychów wciąż jako jedyny zespół w grupie małopolsko-świętokrzyskiej nie zaznał smaku zwycięstwa, choć przeciwko Spartakusowi był tego bardzo blisko.

Najpierw w zamieszaniu przed bramką miejscowych piłka spadła na głowę Kamila Blicharskiego i goście cieszyli się z prowadzenia.

Tuż przed przerwą miejscowi mieli karnego, ale Przemysław Senderski trafił w słupek.

Wreszcie po kontrze Michał Tylek wyrównał, a potem wyborne okazje dla gospodarzy zmarnowali Michał Adamus, Kamil Młynarczyk i Michał Śliwa. To się zemściło, bo po kontrze ponownie Blicharski zapewnił przyjezdnym pełną pulę.

Beskid Andrychów – Spartakus Daleszyce 1:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Blicharski 42, 1:1 Tylek 74, 1:2 Blicharski 82.

Beskid: Widawski – Marczak (80 Kurleto), Dębski, Tylek, Senderski – Gala (87 Zaremba), Marczyński (70 Wandzel), Poznański, Adamus – Michulec (65 Śliwa), A. Młynarczyk.

Spartakus: T. Pałka – B. Pałka, Stefański, Gębura, Kozubek – Sitarz (90 Zdeb), W. Wołowiec, Szmalec, Blicharski (84 Kaczmarek) – Gil (70 Olearczyk), Maciejewski.

Sędziował: Konrad Kolak (Nowy Sącz).

Żółte kartki: Tylek, Wandzel, Marczyński, Dębski, Poznański – Stefański (dwie), Blicharski, Maciejewski.

Czerwona kartka: Stefański (74 min).

Widzów: 100.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska