Zbudowany od podstaw w tym sezonie zespół seniorów przez trenera Macieja Dubiela prezentuje się z meczu na mecz coraz lepiej i pojechał do Tarnowa w bojowych nastrojach. Po pierwszej rundzie z jedną porażką zajmował on czołowe miejsce wraz właśnie zespołem z Tarnowa oraz Uniwersytetem Rolniczym Kraków.
Od początku wieliczanie w Tarnowie narzucili swój styl gry i nie dali się rozpędzić gospodarzom. Pierwsza kwarta to przede wszystkim celne 4 "trójki," którymi podzielili się Błażej Dubiel, Adrian Kapuściński i Przemysław Wójcik, a także skuteczna gra Piotra Wolskiego i Huberta Kurka i wypracowana przewaga 26:17.
Druga kwarta to walka na całym boisku i bardzo dobra obrona obu zespołów. Klasą dla siebie był w zespole tarnowian Dawid Szewczyk, który sam zdobył w tej kwarcie 12 pkt (40 w całym spotkaniu) i zbliżył swój zespół do wieliczan. Wtedy ważną "trójkę" zanotował Jan Klimczyk, następnie punkty dorzucili Wolski i Wójcik, więc goście schodzili na przerwę z prowadzeniem 39:33.
Druga połowa rozpoczęła się dla Regisu bardzo dobrze. Kolejne kilkanaście punktów za sprawą dwóch "trójek" bardzo dobrze prowadzącego drużynę Jakuba Markowskiego i rzutów rozgrywającego bardzo dobry mecz po kontuzji Wolskiego dała przyjezdnym prowadzenie 52:35.
Emocje sięgnęły zenitu na dwie minuty przed końcem. Bardzo dobrze pilnowany przez wieliczan Jacek Sulowski w ciągu minuty rzucił trzy "trójki", doprowadzając do remisu 71:71. Decydująca dla losów meczu akcja to celny rzut Jana Klimczyka, który dał Regisowi prowadzenie, utrzymane już do końca spotkania.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska
