https://gazetakrakowska.pl
reklama

Innowacje w ochronie zdrowia – jak wdrażać je systemowo?

Materiał partnera zewnętrznego PZU Zdrowie
Zdrowie Polaków było jednym z najważniejszych tematów, nad którym debatowano na zakończonym niedawno XXIX Forum Ekonomicznym w Krynicy. Podczas panelu „Jak systemowo wdrażać innowacje w ochronie zdrowia” eksperci z różnych dziedzin zastanawiali się nad zoptymalizowaniem rodzimego przemysłu medycznego tak, aby przyniosło to maksymalne korzyści zarówno poszczególnym pacjentom, jak i całej gospodarce.

Choć zebrani specjaliści mieli różne pomysły, jak ma wyglądać rozwój opieki zdrowotnej w naszym kraju, to wszyscy byli zgodni, że kluczowym czynnikiem współczesnej gospodarki jest kapitał ludzki. Aby kraj się rozwijał, musi mieć zdrowych obywateli. Bo to właśnie oni, poprzez swoją kreatywność i innowacyjność, opartą na zadowoleniu z życia i pracy, generują dochody indywidualne i dla gospodarki. Z kolei, aby obywatele danego kraju cieszyli się zdrowiem, należy dbać o poziom ich leczenia. W tym celu trzeba nieustannie wdrażać medyczne innowacje, które zapewnią Polakom witalność na wysokim poziomie, a także współpraca państwowego i prywatnego sektora usług medycznych.

Czym są innowacje i co nam dają?

Innowacja to, krótko mówiąc, wynalazek, który udało się zastosować w praktyce i wprowadzić na rynek, a następnie z powodzeniem sprzedać. Niezwykle ważną cechą innowacji jest również szerzenie wiedzy. Dla przykładu, jeśli w sektorze farmaceutycznym powstanie nowy lek, o którym słyszała tylko niewielka ilość zainteresowanych osób, nie można nazwać go innowacją.

Zdaniem znawców tematu, cykl tworzenia innowacji składa się z czterech faz, przez które dany pomysł musi przejść, aby osiągnąć komercyjny sukces. Należą do nich:

  • faza odkrycia,
  • faza rozwoju idei,
  • faza przyspieszenia (m.in. badań)
  • oraz skalowanie (poszerzanie skali np. sprzedaży).

Innowacje mają przede wszystkim w coraz większym stopniu zaspokajać potrzeby konsumentów. Mają też jeszcze jedną niezwykle ważną funkcję – mianowicie innowacje decydują o budowaniu konkurencyjności, będąc w rezultacie siłą napędową rozwoju gospodarki. Innowacje rodzą się dzięki ciekawości i uporowi ludzi, zmieniając świat, w którym żyjemy, poprawiając jakość naszego życia oraz będąc źródłem rozwoju w każdym obszarze życia człowieka.

Biotechnologiczne innowacje

Możliwości mamy ogromne. Jednym z obszarów, nad którym w najbliższym czasie pracować będzie środowisko medyczno-biznesowe, będzie rozwój biotechnologii. Ta interdyscyplinarna dziedzina nauki polega na używaniu układów biologicznych, organizmów żywych lub ich składników do wytwarzania lub modyfikowania produktów lub procesów w określonym zastosowaniu – na skalę przemysłową. Już teraz współczesna medycyna opiera się bezpośrednio na biotechnologii, np. przy produkcji nowych lekarstw. Czasem przemysł korzysta pośrednio z tej dziedziny nauki, np. przy produkcji nowoczesnych testów diagnostycznych.

Eksperci są zgodni co do jednego – osiągnięcia w branży biotechnologicznej prędzej, czy później się zwracają, a im więcej osiągniemy w tej dziedzinie nauki na rodzimym polu, tym mniej produktów będziemy musieli importować z zagranicy.

Pamiętać należy, że choć w rozwój biotechnologii inwestują zarówno sektory państwowe, jak i prywatni przedsiębiorcy, to – aby nie trwonić ograniczonych środków - należy inwestować w badania, które mają największą szansę na sukces.

Innowacja to nie tylko leki, ale też nawyki

Dla większości organizacji pacjenckich i środowisk medycznych innowacje w medycynie to wciąż jedynie terapia lekowa. A to błąd, bo owe innowacje to także technologie i zarządzanie. Zdaniem ekspertów niezwykle istotna jest właśnie zmiana systemu organizacji, rozumiana jako zmiana nawyków i przyzwyczajeń, zarówno lekarzy, jak i pacjentów.

Choć skutecznej terapii nie da się zastąpić – a leków często brakuje - to można wspomóc ją rozwiązaniami, które pomogą choremu dotrwać do momentu, kiedy takie leczenie otrzyma.
Także pacjent zdawać musi sobie sprawę, że jego własne zdrowie w dużej mierze zależy od niego. Wszak czasem zdarza się, że jeśli chory ma dostęp do leków, to i tak ich nie bierze.

Ważna jest także zmiana przyzwyczajeń personelu medycznego, który często powtarza, że pewne procesy w rodzimych szpitalach „muszą trwać”. Tak więc odpowiednie zarządzanie kadrą medyczną i optymalizacja czasu obsługi pacjenta również będzie częścią medycznych innowacji.

Współpraca sprzyja innowacjom

W Polsce pacjenci najczęściej wybierają mieszany model opieki medycznej, korzystając z usług państwowej służby zdrowia i prywatnych świadczeniodawców. Dlatego dla jak najefektywniejszego leczenia konieczna jest współpraca obu sektorów we wdrażaniu innowacji. Jednym z prywatnych operatorów medycznych oferujących nowoczesne rozwiązania obsługowe jest PZU Zdrowie SA.

"W PZU Zdrowie mamy wprawę we wdrażaniu ogólnosystemowych innowacji, czego dobrym przykładem jest e-recepta. To rozwiązanie, które bardzo docenili nasi pacjenci, a liczba wystawianych recept w formie elektronicznej przez naszych lekarzy z miesiąca na miesiąc rośnie. Nasze placówki są pod tym względem regionalnymi liderami, np. w województwie śląskim świętokrzyskim. W placówkach PZU Zdrowie rozwiązanie zaczęto wdrażać już ponad rok temu, chociaż ustawa zakłada obligatoryjne wystawianie e-recept od 1 stycznia 2020 roku. Dodatkowo zachęcamy naszą sieć partnerską liczącą ponad 2100 do jak najszybszego przyłączenia się do systemu e-recepty" – mówi Julita Czyżewska, prezes Zarządu PZU Zdrowie SA.

Sektor prywatny testerem rozwiązań dla całego systemu

Wspólnym postulatem uczestników panelu na Forum w Krynicy było to, aby doświadczenia sektora prywatnego w stosowaniu innowacji przenieść na grunt państwowej służby zdrowia. O tym, że innowacje są dobrze przyjmowane przez polskich pacjentów opowiada Julita Czyżewska:

"PZU Zdrowie jako ogólnopolski operator medyczny od kilku lat włącza do obsługi pacjenta telemedycynę i obecnie z niektórych specjalizacji telekonsultacje medyczne stanowią nawet 25% wszystkich konsultacji. Potwierdza to wcześniejsze wyniki badań rynkowych, że Polacy są otwarci na innowacje i jeśli jasno komunikuje się im korzyści płynące z takich rozwiązań, chętnie po nie sięgają. Będąc prywatnym świadczeniodawcą mamy możliwość szybkiego testowania nowych rozwiązań, które następnie można przełożyć na cały system ochrony zdrowia".

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska