- Remont zbiegł się z jubileuszem, ale tak czy inaczej należał się on budynkowi - podkreśla główny specjalista ds. konserwacji zabytków UJ Anna Korczyńska.
Najważniejszym zadaniem, poprawiającym kondycję i wygląd gmachu była wymiana pokrycia dachu. Uniwersytet przygotowywał się do tego od kilku lat. Przeciekającą w wielu miejscach blachę miedzianą zastąpiono dwubarwnym kamiennym łupkiem, udekorowanym w romby. Jest to powrót do pierwotnego rodzaju pokrycia, które funkcjonowało w Collegium do lat 1929-32.
Mocno zniszczony jak dotąd portyk wejściowy z pięknymi kratami, dziś jest już w pełni odnowiony. Wzmocniono jego konstrukcję, naprawiono tynk i wymieniono część stopni przy wejściu. Ponadto, położono tu podgrzewaną ceramiczną posadzkę, co uwolni uczelnię od solenia i piaskowania w czasie mrozów.
Wszystkie elewacje budynku wraz z kamiennymi detalami architektonicznymi przeszły zabiegi restauratorskie. Swoją dawną świetność zyskały wszystkie herby widniejące na froncie gmachu. Ostatnia konserwacja tej części była przeprowadzona blisko 20 lat temu.
Po raz pierwszy od lat 60 XX w. wyremontowano wnętrza Collegium Novum. W całości wymieniono kafelki posadzki w holu, która dotychczas popękana i zapadająca się, była zmorą uczelni. Wszystkie korytarze otynkowano historycznym szaro-perłowym kolorem.- To ukochany kolor końca XIX wieku dla takich dużych obiektów - wyjaśnia Korczyńska. - Podoba się on studentom, bo dzięki niemu zrobiło się jasno.
Granitowe schody i jedyne w swoim rodzaju wapienne balustrady wreszcie zostały oczyszczone. - Każdy remont nie obejmował tych balustrad, teraz odzyskały śliczny kolor kości słoniowej - dodaje konserwatorka.
Po remoncie bardziej widoczne stały się piękne sklepienia na głównej klatce schodowej oraz pierwotne nazwy sal widniejące nad drzwiami. Choć często nie odpowiadają już współczesnym funkcjom wnętrz, są urokliwym elementem dekoracyjnym. Uczelnia nie poprzestała jednak na pracach restauratorskich. Collegium zyskało nowoczesny monitoring, więcej oświetlenia,nową instalację elektryczną, grzewczą i przeciwpożarową.
Koszt prac wstępnie oszacowano na 7 mln zł, w tym 1,2 mln zł ze środków SKOZK.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
