Po meczu koledzy z drużyny zaczęli wołać na Pawła Piskorza „Payet”. Trzebiński napastnik zdobył gola identycznego jak reprezentant Francji w meczu otwarcia Euro 2016 przeciwko Rumunii. Popularny w Trzebini „Pikol” także przymierzył w „okienko”, ale wcześniej dryblował wzdłuż linii pola karnego. - Mówią, że to moja firmowa akcja. Może coś w tym jest, bo już kilka takich goli zdobyłem. Jednak zawsze uderzałem w krótki róg, a teraz huknąłem w przeciwny – powiedział trzebiński napastnik.
Potem Bartosz Jagła bezpośrednim strzałem z rzutu rożnego, z lewej strony, „wkręcił” piłkę bezpośrednio do bramki. Wprawdzie główkował jeszcze Gaspar Repa, ale uczynił to już poza linią bramkową.
Gospodarze mogli schodzić na przerwę z pokaźniejszą zaliczką, ale Jakub Pająk trafił w słupek, a idealnym podaniem popisał się Repa (29 min), a po dośrodkowaniu z lewej Krzysztofa Sieczki, Jagła minimalnie nieclenie główkował (45 min).
Zaraz po zmianie stron, Szymon Bruzda uderzył z 30 m. Piłka dwa razy skozłowała, odbiła się od słupka i wpadła do siatki. - Już dawno nie straciłem tak głupiej bramki. Biorę ją na swoją „klatę” - przyznał po meczu Tomasz Wróbel.
W 55 min Michał Kowalik przestrzelił karnego, przenosząc piłkę ponad poprzeczką i miejscowi do końca musieli drżeć o wynik.
Pięć minut później Adam Wędzony wbiegł między Macieja Domurata i Pawła Sawczuka, jednak ich błąd naprawił Tomasz Wróbel.
Później Kowalik płaskim strzałem zaskoczył Wiśniewskiego, rehabilitując się za zmarnowaną „jedenastkę”. Potem Krzysztof Sieczko uczcił golem narodziny potomka, a na koniec Mateusz Majcherczyk strzałem w przeciwny róg pokonał Wiśniewskiego.
Potem pozostało już tylko czekanie na wieści z Zembrzyc. Okazały się one pomyślne dla trzebinian. Dokonali czegoś, co dla wielu przed meczem wydawało się niemożliwe do zrealizowania.
MKS Trzebinia-Siersza – Orzeł Piaski Wielkie 5:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Piskorz 27, 2:0 Jagła 32, 2:1 Bruzda 47, 3:1 Kowalik 74, 4:1 Sieczko 83, 5:1 Majcherczyk 87.
MKS: Wróbel – Sieczko, Ołownia, Sawczuk, Jagła – Domurat, Repa, Majcherczyk (87 Fraś), Kowalik – Piskorz (90 Kurek), J. Pająk (73 Dudek).
Orzeł: Singh (46 Wiśniewski) – Spolitakiewicz, Krajewski (68 P. Bieńkowski), Wajda, Kubera – Zelek, Kapera (46 Czyżowski), Strojek, Wędzony – Chodźko, Bruzda.
Sędziował: Albert Brudny (Tarnów).
Żółte kartki: Jagła, Majcherczyk, Piskorz – Wajda, Kubera.
Widzów: 120.