Zobaczcie zdjęcia z IX edycji "Biegać jest Bosko" przy okazji Święta Patrona Oświęcimia
Najstarszym uczestnikiem biegu był 70-letni Józef Madej**, który zameldował się na mecie ostatni, potrzebując na pokonanie dystansu 49.43,1 s. Dla niego, jak i wielu innych uczestników, najważniejsza była walka z własną słabością.
Co ważne, wielu zawodników salezjańskiej imprezy startowało kilka godzin wcześniej w biegu „Tropem Wilczym”.
W Oświęcimiu bieganie przechodzi z pokolenia na pokolenie, bo biegały całe rodziny.
Wśród mężczyzn zwyciężył Paweł Wójcik z Rudz (16.52,9), wyprzedzając Przemysława Mendyka z Bobrku (17.12,1) i Szymona Szrombę z Brzeszcz (17.33,6).
Organizatorzy po raz pierwszy postanowili także nagrodzić czwartego zawodnika, którego pozycja jest przecież „topowa”, ale zwykle pozostaje w cieniu. Tym razem doceniono 16-letniego oświęcimianina Pawła Jakubca** (17.43,3).
Wśród pan triumfowała krakowiana Iwona Kąś (21.25,1), wyprzedzając Emilię Kowalik z Wieliczki (25.29,4) i oświęcimiankę Katarzynę Góralczyk (26.42,3).
Na wszystkich uczestników czekały salezjańskie, niepowtarzalne w smaku, bigos i grochówka.
- Trudno te miejsca w Oświęcimiu poznać choć minęło ledwie 20 lat. Zdjęcia
- Domy z ogrodem w Oświęcimiu i okolicy do zamieszkania od zaraz
- Nowe centrum handlowe w Oświęcimiu otwarte. Pierwsi byli "łowcy okazji" [ZDJĘCIA]
- W szpitalu w Oświęcimiu rusza program rehabilitacji dla osób, które przeszły Covid-19
- Pieniądze na konta salowych z oświęcimskiego szpitala powinny już docierać
- Mieszkańcy Broszkowic (gm. Oświęcim) odetchnęli. Wieś przed Wisłą chronią nowe wały
