Izba wytrzeźwień w Krakowie na kredyt. Niezapłacone rachunki to prawie 7 milionów złotych. 85 procent cudzoziemców nie reguluje należności

Zapytaliśmy Urząd Miasta Krakowa, ile osób od stycznia zeszłego roku do końca lutego roku bieżącego spędziło czas w MCPU w Krakowie.

Jak informuje nas Emilia Król, z biura prasowego Urzędu Miasta Krakowa, średnia liczba przyjęć w ciągu doby w ciągu ostatnich 13 miesięcy wyniosła 22 osoby. Ilość zarejestrowanych pobytów to 9,2 tys., z czego osób wymagających pomocy było 6,7 tys., a w tym 759 cudzoziemców.

Wśród nich 387 osób to byli Ukraińcy, co daje 29 osób miesięcznie, 131 osób czyli ok. 10 osób miesięcznie to byli obywatele Wielkiej Brytanii, a podium z liczbą 31 osób (ok. 2 osoby miesięcznie) zamykają Białorusini. W MCPU w ciągu ostatnich 13 miesięcy gościło również 15 Irlandczyków, 14 obywateli Niemiec i Norwegii, po 12 obywateli Francji i Stanów Zjednoczonych oraz 11 obywateli Mołdawii.

Na długiej liście nie zabrakło też obywateli Czech, Indii, Hiszpanii, a nawet Ekwadoru czy Zimbabwe.

Jak wygląda proces ściągania należności od obcokrajowców? Jak informują nas w krakowskim magistracie, jeżeli obcokrajowiec nie zapłaci za pobyt, nie jest prowadzona windykacja poza granicami kraju. A ilu cudzoziemców nie reguluje opłat za pobyt w izbie?

- Około 85 proc. obcokrajowców nie reguluje należności za pobyt. Natomiast patrząc całościowo na problem najwięcej dłużników to nasi rodacy - odpowiada Emilia Król z biura prasowego UMK.

Jak wygląda kwestia opłacania rachunków za pobyt? Kto płaci te rachunki, jeśli np. osoba, której udzielono pomocy jest bezdomna, nie zarabia i nie może tego opłacić?

Jak informuje Emilia Król, jeżeli osoba, która przebywała w Dziale Opieki Nad Osobami Nietrzeźwymi nie dokonała opłaty, a posiada źródła dochodu, to pracownicy Działu Finansowo-Księgowego MCPU wystawiają tytuły egzekucyjne i we współpracy z Wydziałem Egzekucji Urzędu Miasta Krakowa oraz urzędami skarbowymi i komornikami dochodzą wymaganych należności.

- Natomiast w przypadku pobytu osób bezdomnych, jeżeli nie istnieje możliwość ustalenia adresu, są z mocy urzędu umarzane. Takiej osobie nie ma możliwości wystawić tytułu wykonawczego. Osoby, które nie zarabiają mogą zwrócić się z wnioskiem o udzielenie ulgi w spłacie należności (np. rozłożenie na raty). Nie ma innej formy ściągnięcia należności - informuje urzędniczka.

Ile wynosi kwota należności jaką zalegają byli "goście" krakowskiej izby wytrzeźwień?

- Stan należności na koniec grudnia ubr., z tytułu niezapłaconych opłat za pobyt wynosi 6,9 miliona złotych - kwituje Emilia Król. Jak dodaje, jest to kwota narastająca "od kilkunastu lat".

Opłata za pobyt w wynosi obecnie 437 złotych za noc. Wkrótce jednak podrożeje.