Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jadą na kraniec świata po kontakty i kontrakty

Mateusz Pilarczyk
Kontakty handlowe najłatwiej nawiązać w "cztery oczy"
Kontakty handlowe najłatwiej nawiązać w "cztery oczy" fot. Urząd Marszałkowski
Prawie czterdzieści firm z całej Wielkopolski wyjechało w pierwszym półroczu tego roku na misje zagraniczne organizowane przez Urząd Marszałkowski. Indie, Brazylia i Kazachstan to kierunki, gdzie wielkopolscy przedsiębiorcy szukali nowych kontaktów biznesowych. Na razie brakuje jednak wymiernych skutków tych wyjazdów w postaci podpisanych umów.

- Nawiązaliśmy kontakty handlowe z partnerami z Brazylii. Na razie jeszcze nic od nich nie kupujemy, ale jesteśmy z nimi w stałym kontakcie - deklaruje Tomasz Jakubowski prezes firmy Rolpak z Wrześni, która zajmuje się produkcją przypraw i bakalii. Prezes zapowiada, że siedmiodniowy pobyt w brazylijskich stanach Sao Paulo i Goias może zaowocować ścisłą współpracą dopiero w przyszłym roku.
W 2010 roku do tej pory zorganizowano pięć misji zagranicznych pod szyldem Urzędu Marszałkowskiego. Dwie z nich w styczniu i maju prowadziły do Indii. Kolejne dwie w marcu i maju do Brazylii, a jedna w czerwcu do Kazachstanu. Dlaczego przedsiębiorcy jeżdżą w tak egzotyczne dla przeciętnego Wielkopolanina miejsca?

- Są to kraje rozwijające się i dlatego te kierunki są atrakcyjne - wyjaśnia Maciej Wołyński z firmy Hortimex Plus. - Konkretnych umów handlowych jeszcze nie ma. Rozmawiamy z firmami z sektora spożywczego, bo akurat zajmujemy się dodatkami do żywności. Dzięki wyjazdowi na misję gospodarczą udało nam się pozyskać kilka cennych kontaktów - podkreśla Wołyński.

Kto za te wyprawy płaci? Koszty misji pokrywane są częściowo przez samych przedsiębiorców, którzy płacą za bilety lotnicze i wyżywienie. Z kolei pieniądze na organizację spotkań biznesowych, noclegi, tłumaczy oraz transportu na miejscu pochodzą z funduszy unijnych w ramach promocji gospodarki regionalnej. Wysokość dofinansowania udziału misji na jednego jej członka to około 4 tys. zł.

Podczas każdej misji organizowane są spotkania przedsiębiorców z ekspertami ds. danego rynku, a także szkolenia, które dotyczą przepisów celnych, weterynaryjnych i podatkowych, jakie obowiązują za granicą.

Przedsiębiorcy podkreślają, że kolejne wyjazdy tego typu powinny być nadal prowadzone, ale ich organizacja powinna być lepsza. Mimo tego, że firmy uczestniczące w misjach wysyłają wcześniej informacje na temat profili swojej działalności, to czasem po drugiej stronie brakuje odpowiednich partnerów do rozmów.

W tym roku planowane są jeszcze dwie misje gospodarcze. Aby wziąć w nich udział, firma musi jedynie wypełnić formularz zgłoszeniowy dostępny na stronie Urzędu Marszałkowskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Jadą na kraniec świata po kontakty i kontrakty - Głos Wielkopolski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska