Dwa wielkie zmarnowane talenty. Stanisław na mundial 1982 nie pojechał z powodu kontuzji, a cztery lata później z powodów pozasportowych. Poza Legią i ŁKS-em grał w USA, m.in. w Cosmosie Nowy Jork z Pele i Franzem Beckenbauerem. Jego syn Maciej był liderem kadry U-16, która zdobyła mistrzostwo Europy. Chciał go Bayern Monachium, ale kluby Bundesligi nie mogły wówczas sprowadzać niepełnoletnich zawodników. Trafił do Anderlechtu, gdzie nie udało mu się zadebiutować, a po powrocie do Polski rozmienił karierę na drobne.
Maciej Terlecki

Miroslav Klose
Józef Klose grał z sukcesami w Odrze Opole, a później Auxerre. Po zakończeniu kariery osiadł z rodziną z Niemczech, a jego syn Miroslav wybrał reprezentowanie drugiej ojczyzny. Zdobył z nią mistrzostwo świata, trzy inne medale mundialu i dwa mistrzostw Europy. W niemieckiej kadrze zagrał 137 razy, zdobywając 71 bramek.
Medali i pucharów nie brakuje w domu Maldinich. Cesare jako zawodnik zdobył z Milanem Puchar Mistrzów i cztery mistrzostwa Włoch. W reprezentacji rozegrał 14 meczów, wybrano go m.in. do najlepszej drużyny mundialu 1962. Jego boiskowe wyczyny przebił jednak syn, Paolo. Uważany za jednego z najlepszych obrońców w historii, zdobył po dwa medale mistrzostw świata i Europy, a także m.in. pięć Pucharów Europy i siedem mistrzostw Włoch. Wszystkie z Milanem, któremu był wierny przez całą karierę. W tym klubie zaczynali też jego synowie, 22-letni Christian (obecnie gra w Serie C) i 17-letni Daniel, który wyróżnia się w drużynach młodzieżowych.
Paolo Maldini
Niechciany w West Hamie, Frank Lampard stał się legendą londyńskiej Chelsea (rozegrał też 106 meczów w reprezentacji Anglii). Jego ojciec Frank senior w barwach Młotów zagrał 551 razy, a w kadrze Synów Albionu dwukrotnie.