Kierowcy noga z gazu. Trudno jeździ się po drogach Małopolski zachodniej. Zima nie odpuszcza i kierowcy bezwzględnie powinni wziąć to pod uwagę.
W sobotę o godz. 11.43 dyżurny Państwowej Straży Pożarnej otrzymał zgłoszenie o samochodzie leżącym w rowie na prostej drodze łączącej Jaroszowiec z Kluczami.
- Prawdopodobną przyczyną tego zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze – mówi dyżurny straży.
W zdarzeniu na szczęście nikt nie ucierpiał.
Służby apelują o ostrożność i bezpieczną jazdę. Warunki na drogach z godziny na godzinę będą coraz gorsze.