Jasełka salezjańskie w Oświęcimiu. Po pięknym widowisku był czas na specjalną sesję zdjęciową dla aktorów. Zobacz galerię

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Tegoroczne jasełka zostały przygotowane z wielkim rozmachem. Występowało w nich blisko 100 wykonawców pod okiem Jolanty Zapały, pełniącej rolę reżysera, autora scenariusza i utworów. Do tego dochodziła piękna scenografia. Odbyło się sześć spektakli, podczas których sala teatralna wypełniała się publicznością.

Jak co roku jasełkom towarzyszyło przesłanie. W tym roku było to po pierwsze pokój w kontekście wojny w Ukrainie po napaści Rosji. Ale pojawił się także wątek zagubionych młodych dziewcząt, którym ciężko odnaleźć się w obecnym świecie, gdzie liczy się zewnętrzna oprawa, a nie to co jest w sercu i duszy.

Po zakończeniu spektakli odbyła się jeszcze sesja zdjęciowe, na którą wykonawców zaprosiła Małgorzata Latawiec, która uwieczniła tegoroczne jasełka swoim aparatem fotograficznym.

Jasełka na scenie teatralnej w parafii Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Oświęcimiu mają długą tradycję. Nieustannie dostarczają publiczności wielu wrażeń zaskakując artystycznymi formami wyrazu. Podobnie jest w tym roku, o czym mieli okazję przekonać się widzowie podczas premierowego przedstawienia.

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS