https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jazda naszymi busami to prawdziwa szkoła przetrwania

Marcin Banasik
Michał Sikora
Podróżowanie drogową komunikacją zbiorową w Małopolsce nie zawsze jest bezpieczne i przyjemne. Busy są stare, zardzewiałe, wyciekają z nich płyny. Większość kierowców zabiera zbyt dużą liczbę pasażerów. Niektórzy jeżdżą na "podwójnym gazie". Tak wynika z kontroli przeprowadzonej w poniedziałek przez policjantów z małopolskiej drogówki. Funkcjonariusze sprawdzali busy, autobusy i samochody ciężarowe - łącznie około 900 pojazdów.

Prawie połowa kierowców dostała mandaty. - Najczęściej karaliśmy za zabieranie większej ilości pasażerów niż liczba wpisana w dowodzie rejestracyjnym - informuje Joanna Biel-Radwańska, rzecznik małopolskiej drogówki. Podkreśla, że od lat jest to największy grzech busiarzy.

Zdaniem Dariusza Tarnawskiego, prezesa Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Przewoźników Osobowych, wini są nie tylko kierowcy. - Pasażerowie często na siłę wpychają się do busa, zwłaszcza kiedy są to ostatnie kursy dnia - zauważa. Dodaje, że jeśli kierowca nie zatrzyma się na przystanku, to pasażerowie dzwonią do właściciela firmy ze skargą. - Takie donosy mogą się skończyć zwolnieniem z pracy - twierdzi prezes OSPO.

Za każdą osobę przewożoną ponad dozwolony limit grozi 100 zł mandatu. - Łączna kara nie może być jednak większa niż 500 zł - informuje Biel-Radwańska. Wyjaśnia też, że mandaty te nie wiążą się z punktami karnymi dla kierujących. - Tę sytuację ma zmienić nowy taryfikator, według którego za każdą dodatkową osobę będzie naliczany jeden punkt karny - informuje Biel-Radwańska.

Funkcjonariusze wlepiali mandaty również za stan techniczny pojazdów. - Po zimie karoseria busów i ciężarówek często jest w opłakanym stanie - mówi rzeczniczka drogówki. Jej koledzy zaobserwowali podczas kontroli, że pojazdy przewożące pasażerów mają często mocno pordzewiałą blachę i wyciekają z nich płyny eksploatacyjne: olej, płyny chłodniczy i hamulcowy.

- Przeglądy busów wykonuje się dwa razy w roku. Ich usterki, takie jak lekko zardzewiała blacha czy mokry, ale nie cieknący silnik, nie zawsze muszą skutkować zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego - twierdzi Tarnawski. Dodaje, że często zamiast odebrania dowodu wystarczyłoby upomnienie.

Podczas poniedziałkowej kontroli rekordzistą był kierowca busa z Nowego Sącza, któremu policjanci naliczyli 22 punkty karne. - Kierowca jechał zbyt szybko, wyprzedzał na przejściu dla pieszych i podwójnej ciągłej, a spod jego pojazdu wyciekały płyny - wylicza rzeczniczka małopolskiej drogówki. Busiarz stracił dowód rejestracyjny i dostał mandat w wysokości 1000 zł.

Funkcjonariusze podczas kontroli weryfikowali również, czy kierowcy jadą po trasach, zgodnie z rozkładem jazdy, a wymiana pasażerów odbywa się na przystankach.

W przypadku sprawdzania pojazdów ciężarowych i autobusów zwracali uwagę na sposób przestrzegania przepisów dotyczących dozwolonego czasu jazdy i wymaganych okresów postoju, obowiązkowych przerw i odpoczynku kierowców.

Podczas każdej kontroli badano stan trzeźwości kierującego. - Przyłapaliśmy dwóch pijanych kierowców busów - informuje Biel-Radwańska. Kierowcy odpowiedzialni łącznie za bezpieczeństwo kilkudziesięciu pasażerów mieli po 1 i 0,6 promila alkoholu we krwi.

Kontrole na drogach naszego regionu przeprowadzano w ramach akcji "Bus i Truck".

Trwa plebiscyt "Superpies, Superkot!". Zgłoś swojego zwierzaka i zgarnij dla niego nagrody!

Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
Tomasz
Gdy czytam zbdety nt. zapewnienia transportu przez państwo to czerwienieją od ciśnienie uszy. To renty, emerytury, zdrowie, tanie jedzenie i prąd i ogólnie wszystko ma zapewnić państwo = czyli każdy z was? Czyli sąsiad ma wyprodukować marchewkę bym mógł kupić darmo bo należy mi się bo przecież skończyłem technikum i osiadłszy na laurach spijam śmietankę życia jeżdżąc busami z takimi jak ja "należymisiędziadami". W Londynie jest dobra komunikacja... jak tu niczego o niczym nie wiesz niedouczona postaci to warto spróbować się w gotowcu - wystarczy pojechać. Ale co? Problemiki? Bo żona by nie ugotowała, żona nie uprasuje, języka nie naumiał się człek? No trudno. Dobrze. To wylewaj się na publicznym forum ze swoich niedoskonałości do usranego zgonu i top resztę w jadzie "bo państwo cię byma chamie". :-(
.
skoro nie ma innego środka transportu ?dobrze że są busy.Pozdrawiam miłego kierowce busa.
b
były pasażerbusów
Sami kierowcy wykończyli swoją firmę - PKS. Gdy jeszcze istniał PKS byłem świadkiem w Koszycach jak przyjechał przegubowiec PKS PAN KIEROWCA wysadził pasażerów na przystanku dla wysiadających, podjechał na przystanek dla wsiadających, otworzył tylko przednie drzwi, usiadł w nich na stopniach blikując w ten sposób wejście. Na chwilę przed godziną odjazdu przyjechały busiki, zabrały wszystkich oczekujących, a PAN KIEROWCA o nawykach z poprzedniej epoki pojechał za chwilę pustym autobusem. Gdyby wpuścił pasażerów i sprzedał bilety pojechałby pełny. Prawda jest taka, że busy są lepsze pod względem częstotliwości, jadę kiedy mi pasuje, ale należy wymagać od właścicieli przestrzegania przepisów, takie kontrole powinny być częściej, należy także karać właścicieli za brak kursu, kierowcy poinformują się, że kontrolują i następni po prostu nie wyjadą na trasy.
z
zenada
Państwo nie robi NIC. Polakom pozostają więc tuskobusy.
h
huop
..które nie jest w stanie zapewnić swoim obywatelom jednej z podstawowych funkcji, czyli funkcji KOMUNIKACYJNEJ. Dlatego obywatele są zmuszeni do podróżowania "jak się da" i "aby dziś", jeżdżąc tuskobusami, czyli przerobionymi samochodami towarowymi.
POlska to kraj bezprawia i hołota na stołkach.
B
BubaNs
mają ogólne przyzwolenie!Przewożą niedozwoloną liczbę pasażerów ludzie gniotą się w nich jak świnie które jadą do uboju! Policja w nowym sączu nic sobie nie robi tak jak z zakazem 15 Ton dla samochodów ciężarowych na dunajcu! To jest państwo prawa a później czytamy w gazetach że dwuch 16 latków napadło na Policjanta i zasłużył on na medal bo poradził sobie z bandytami! Nowy Sącz nawet godnej Policjinie posiada łamanie prawa na każdym kroku! W Nowym Sączu dopiero jakdojdzie do wypadku Busa w którym zginie ileś tam ludzi okaże się że firma nagminnie łamała prawo i przewoziła za dużo osób! Wtedy i będzie za późno i dziennikarze z GK bedą się pocić nad artykułami a Policja odpowie ze walczyła ale poległa! Kraj cudów!Pywatny zawsze jest lepszy od państwowego nawet jak łamie prawo ba przede wszystkim jak łamie prawo!
r
robsonk64
Szuka pieniędzy aby zatkać dziurę w budżecie.Policja kupiła 600 mercedesów na Euro i nie ma kto za nie zapłacić.Więc policjanci wysyłani są na drogi i wlepiają mandaty na prawo i na lewo łatając niedobór kasy z kieszeni obywateli.Komunikacja natomiast przewozi ludzi tym czym ma .Nie stać prywatnych przewoźników
na wymianę swojego taboru co kilka lat.Trzeba zapłacić podatek akcyzę i bóg wie jaki jeszcze haracz dla państwa które i tak roztrwoni pieniadze podatników nie dając im nic w zamian
m
mkok
Wołów jak na lekarstwo. Zostały wrotki,łyżworolki i deskorolki oraz niezawodna dwójka koło szosy..Tanio ,przyjemnie i zdrowo.
o
ono
Państwo Tuska kontunuuje likwidację Polski. Likwidują sądy, szpitale, szkoły i połączenia komunikacją PKS. Ktoś powie : wolny rynek. Tak. Magiczna ręka rynku zlikwiduje Polskę. A ludzie muszą czymś dojechaćdo szkoły, pracy urzędu. Zostaje bus.
Ale rząd ma to w du*ie
p
podróżnik
Prawda jest przykra, że pasażerowie też się przyczynili do upadku PKS, skuszeni niższymi cenami przesiedli się do busów... Między innymi busy w ten sposób wykończyły PKS w Wadowicach.. Oczywiście pomijając nie czystą walkę, ponieważ busy kursowały 5 minut przed PKSem, by zabrac mu podróżnych..
...
Proponuje takim sprawdzajacym przejechac sie na trasie Krakow-Kalwaria Zebrzydowska, ale po cywilu. Ciekawe czy sie zalapia zeby usiasc czy beda przyklejeni do przedniej szyby od matecznego do samej Kalwarii. Ale na PKS czy MPK nie ma zezwolen, wiec jezdzi sobie jeden przewoznik, bez konkurencji i robi sobie z pasazerami co chce. A jakby nie bylo to MY pasazerowie dajemy mu pieniadze i utrzymanie.
Chcemy powrotu PKSowskich dużych autobusow!!!
Ś
ŚwiątnikiCRACOVIA
A WSZYSTKO PO TO BY ŻYŁO SIĘ LEPIEJ!!!PODNIESIENIE PODATKÓW TO MAŁO, DZISIAJ TRZEBA SIĘGAĆ PO PIENIĄDZE OBYWATELI BEZPOŚREDNIO!SKORO BUSAMI NIE MOŻNA TO NIECH POLICJA NA ZLECENIE PREMIERA LUDZI ZE WSI RADIOWOZAMI DOWOZI DO PRACY. A może sprawa ma jeszcze trzecie dno? Może Pan premier napuszcza swoje umundurowane bojówki by ludzie stali w korkach , tworząc kolejne a co za tym idzie, PAŃSTWO będzie bogatsze kosząc miliardy z akcyzy na benzyne???
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska