https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Policja dopadła uczestników nielegalnych wyścigów ulicami miasta. Mnóstwo mandatów, zatrzymane dowody rejestracyjne

Ewa Wacławowicz
Wczoraj (1 listopada) policjanci z krakowskiej drogówki po raz kolejny przeprowadzili działania ukierunkowane na zwalczanie zjawiska nielegalnych wyścigów. Celem akcji było zapewnienie bezpieczeństwa na drogach i zapobieganie zdarzeniom, do których dochodzi w wyniku nieodpowiedzialnej jazdy. Posypały się wysokie mandaty.

Mandaty na kwotę ponad 37 tys. złotych

W sumie w trakcie działań mundurowi skontrolowali 50 pojazdów. Policjanci nałożyli na kierujących 46 mandatów karnych na łączną sumę ponad 37 tysięcy złotych. W dwóch przypadkach interwencje zakończone zostały sporządzeniem dokumentacji, która wraz z wnioskiem o ukaranie zostanie przekazana do sądu.

Zatrzymane dowody rejestracyjne

Ponadto mundurowi ujawnili jedną osobę kierującą pojazdem bez uprawnień oraz zatrzymali 17 dowodów rejestracyjnych w związku z niewłaściwym stanem technicznym pojazdów.

To już kolejna taka akcja krakowskiej policji. Praktycznie co weekend policja zbiera się w newralgicznych punktach miasta i łapie rajdowców. Tydzień w tydzień funkcjonariusze wystawiają kilkadziesiąt mandatów na ogromne kwoty i zatrzymują prawa jazdy. Problem jednak nie znika.

"Wyścigi" na południu Krakowa

Chodzi o ulicę Turowicza położoną pomiędzy dzielnicami Łagiewniki-Borek Fałęcki oraz Podgórze Duchackie. Mieszkańcy od dawna alarmują, że trasa łącząca południową część Krakowa z centrum miasta stała się miejscem nielegalnych rajdów samochodowych, często nocnych, które są zagrożeniem i utrapieniem dla całej okolicy.

– Rajdy zagrażają bezpieczeństwu oraz spokojowi krakowian i krakowianek. Mieszkańcy, miejscy aktywiści i media od lat jako jedno z najniebezpieczniejszych miejsc wskazują jednoznacznie estakadę na ul. Turowicza – pisze radny Grzegorz Garboliński w interpelacji do prezydenta Krakowa, prosząc, by miasto podjęło w tej sprawie pilne działania.

Radny przytacza statystyki z okresu maj – lipiec 2024, gdy policjanci pełnili patrole – w sumie przez 35 godzin - w rejonie wiaduktu na ul. Turowicza z urządzeniem do pomiaru prędkości. W tym czasie zarejestrowano aż 263 przypadku łamania przez kierowców przepisów w tym zakresie.

Miasto rozważa postawienie w najbliższym czasie fotoradaru na ul. Turowicza, zapewnia też o dofinansowaniu krakowskiej policji, która tydzień w tydzień łapie nielegalnych rajdowców.

Polacy coraz biedniejsi

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska