Laureaci tegorocznej nagrody Grand Prix na krakowskiej "Pace" przeszkolą młodszych kolegów, by następnie wystąpić razem z nimi na scenie.
Pomysłodawcą i inicjatorem spotkania z krakowskimi kabareciarzami jest Piotr Musiał. To on kilka lat temu założył najpierw w Łapanowie, a następnie w sąsiedniej Trzcianie kilka grup kabaretowych. Ich członkowie spotykają się raz w tygodniu i szkolą warsztat. Są przy tym dobrzy, tzn. zabawni.
Występy, odbywające się zawsze przy pełnej sali, są gorąco przyjmowane przez miejscową publiczność. Kabareciarze wielokrotnie wzbogacali swoimi popisami gminne spotkania.
- Chcemy jednak podnosić poprzeczkę, stąd pomysł na warsztaty, które na pewno sporo nas nauczą. Podczas tych spotkań mamy nadzieję popracować nad własnymi skeczami i sporo nauczyć się od mistrzów w tej branży - zdradził nam Piotr Musiał.
Pierwsze spotkanie zaplanowano na dziś (od 10 do 14), drugie na piątkowe popołudnie (od 16 do 20). Zakończy je wspólny występ, na który może przyjść każdy - wstęp jest wolny.
To jednak jeszcze nie wszystko. Krakowscy kabareciarze sami zaplanowali przegląd. Nam udało się dowiedzieć, że na scenie chętnie widzieliby młodych artystów z Łapanowa.
- Byłoby to dla nas wielkie wyróżnienie i możliwość pokazania się szerszej, krakowskiej publiczności - cieszy się dyrektor łapanowskiego domu kultury.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
