Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kajakarstwo górskie Po życiowym sukcesie mogą skończyć karierę

Artur Bogacki
Artur Bogacki
W mistrzostwach Europy w Tacen bracia Brzezińscy zdobyli srebro
W mistrzostwach Europy w Tacen bracia Brzezińscy zdobyli srebro Fot. archiwum
Znakomity wynik podczas mistrzostw Europy w slalomie, które odbyły się w Tacen, odnieśli Filip i Andrzej Brzezińscy (AZS AWF Kraków). Wychowankowie Sokolicy Krościenko wywalczyli srebrny medal w C-2.

Bracia Brzezińscy w swoim dorobku mają sporo medali z dużych imprez juniorskich i młodzieżowych (w tym tytuły mistrzów globu), ale wśród seniorów dotychczas nie udawało im się potwierdzić potencjału medalem (nie licząc konkurencji drużynowych). Byli już w finałach PŚ, ME, a na mistrzostwach globu w 2014 r. wywalczyli 4. lokatę. W tym sezonie w Słowenii wreszcie wpłynęli na podium. Co więcej, niewiele brakło, a wywalczyliby złoto. Po przejeździe bez punktów (sekund) karnych stracili do zwycięzców, Francuzów Pierre’a Pico i Hugo Bisso, 0,87 s.

- Bracia Brzezińscy tym wynikiem potwierdzili wysoką formę i dobre przygotowanie do mistrzostw - mówi Janusz Żyłka-Żebracki, trener AZS AWF Kraków i jeden ze szkoleniowców reprezentacji. - Poza kwalifikacjami (awansowali dopiero w II przejeździe - przyp.), w __zawodach spisywali się bardzo dobrze. Wyprzedzili wiele utytułowanych osad, medalistów olimpijskich (m.in. w eliminacjach odpadli Peter i Pavol Hochschornerowie - przyp.). W finale poprawili się w porównaniu do __półfinału, ale nie wszystko wyszło tak, jak planowaliśmy.

Jak dodaje, dobrze spisała się też inna klubowa osada - Michał Wiercioch i Grzegorz Majerczak. Wychowankowie Pienin Szczawnica zajęli 6. miejsce, najlepsze w karierze. - W finale popełnili poważny błąd na 18. bramce. Gdyby nie to, mogliby znaleźć się przed __Brzezińskimi - zaznacza trener.

Mimo przełomowego sukcesu, niewykluczone, że to ostatni rok wspólnych startów zawodników AZS AWF. Zanosi się na to, że konkurencja C-2 zostanie wycofana z programu olimpijskiego - na rzecz C-1 kobiet. Międzynarodowa Federacja Kajakowa wydała taką rekomendację, musi ją jednak zatwierdzić MKOl. Brak możliwości startów na igrzyskach oznacza dla „górali” znaczne zmniejszenie finansowania przygotowań na szczeblu centralnym.

- Polski Związek Kajakowy już teraz naciska, żeby ograniczyć szkolenie i finansowanie C-2. Jeśli tak się stanie, to nie będzie ono na takim poziomie, aby liczyć się w walce o medale - mówi Żyłka-Żebracki. - Jednak dopóki nie zapadnie ostateczna decyzja o zmianie w programie olimpijskim, będziemy normalnie trenować i startować w zawodach. Postanowiliśmy, że niezależnie od wszystkiego wystąpimy jesienią w __mistrzostwach świata (we francuskim Pau - przyp.). Nawet bez wsparcia związku jakoś sobie poradzimy, zwłaszcza że są szanse na __kolejny dobry występ.

Jak dodaje, decyzja o zmianie programu IO nie do końca jest zrozumiała. Oficjalnie głównym powodem jest chęć wyrównania liczby kobiet i mężczyzn startujących w zawodach. Jednak na razie poziom w C-1 kobiet jest znacznie mniej wyrównany niż w C-2 mężczyzn. Szansy na zachowanie obecnego układu trener upatruje w tym, że przy tego typu decyzjach pod uwagę bierze się też zainteresowanie kibiców i medialność konkurencji. Niemniej trzeba się przygotować na funkcjonowanie w nowych realiach, łącznie z zakończeniem kariery.

- Mamy kilka pomysłów. Na przykład w C-1 dobrze radzi sobie Majerczak, jego poziom rośnie. W tym sezonie nie udało mu się zakwalifikować do kadry, ale w następnym może wywalczyć miejsce w reprezentacji - mówi trener.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kajakarstwo górskie Po życiowym sukcesie mogą skończyć karierę - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska