Kalwaria Zebrzydowska. Śp. kardynał Marian Jaworski, przyjaciel Jana Pawła II, będzie miał tu swoją ulicę? AKTUALIZACJA

Zmarły w sierpniu 2020 roku kardynał Marian Jaworski, przyjaciel i współpracownik św. Jana Pawła II, były metropolita lwowski, pierwszy rektor Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie i honorowy obywatel miasta Krakowa ma mieć swoją ulicę w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Chcą tego miejscowi rajcy. Jak ustaliliśmy, chodzi o ulicę Rzeźnianą. Na jednej z najbliższych sesji radni mają zagłosować w tej sprawie.

Jestem autorem projektu uchwały dotyczącej zmiany nazwy ulicy w centrum Kalwarii Zebrzydowskiej na ulice Kardynała Mariana Jaworskiego. Co ważne pod projektem podpisali się wszyscy radni

potwierdza radny Marcin Zadora.

Kardynała pochowano w sanktuarium Pasyjno - Maryjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej, w krypcie kaplicy cudownego obrazu Matki Bożej Kalwaryjskiej. W ubiegłym tygodniu Abp Marek Jędraszewski poświęcił jego płytę nagrobną.

Na niej, oprócz biskupiego herbu i dat życia jest prosta inskrypcja zgodna z wolą zmarłego „+Marian kard. Jaworski – metropolita lwowski – „kardynał Kalwaryjski”.

Wszystko, co najważniejsze otrzymałem przez Matkę Bożą Kalwaryjską, mawiał śp. kard. Marian Jaworski nawiedzając kalwaryjskie sanktuarium. Mówił też, że "pod płaszczem Kalwaryjskiej Pani" przygotowywał się do święceń kapłańskich, gdy lwowskie seminarium, którego był alumnem, przeniesiono właśnie do Kalwarii Zebrzydowskiej

wyjaśnia Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Marian Jaworski urodził się 21 sierpnia 1926 r. we Lwowie. W 1984 r. Jan Paweł II mianował go biskupem i administratorem apostolskim polskiej części Archidiecezji Lwowskiej z siedzibą w Lubaczowie. Sakrę biskupią przyjął z rąk kard. Franciszka Macharskiego. W 1991 r. został metropolitą lwowskim. W 1998 r. Jan Paweł II mianował abp. Mariana Jaworskiego kardynałem.

Kardynał był doktorem honoris causa m.in. Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie i Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. Od 2006 r. jest honorowym obywatelem Krakowa, gdzie mieszkał od przejścia na emeryturę w 2008 r.