Do szpitalnego pokoju, w którym lezy Jarosław Kaczyński, wstęp mają tylko zaufani politycy PiS. Prezes rządzi na odległość już od dwóch tygodni. Ponieważ nie ma żadnych oficjalnych informacji o jego stanie zdrowia, zaczęły pojawiać się plotki. Najpopularniejsza z nich mówi o raku trzustki. Rewelacjom tym zdecydowanie zaprzeczył Joachim Brudziński w TVN24.
Rozpuszczają różnego rodzaju informacje poprzez taką szeptankę, przez wrzucanie do portali społecznościowych wyjątkowo paskudnych, nieprawdziwych, kłamliwych, załganych informacji. Mogę powiedzieć tylko tyle: Jarosław Kaczyński rzeczywiście ma problem z kolanem - powiedział w TVN24 Joachim Brudziński.
Wcześniej pisaliśmy
Jarosław Kaczyński ponownie trafił do szpitala! Pierwszy raz został tam odwieziony w piątek. Miało to związek z silnym bólem kolana, który uniemożliwiał mu normalne poruszanie się. W sobotę prezes PiS został wypuszczony z Wojskowego Instytutu Medycznego przy ul. Szaserów w Warszawie. Długo nie cieszył się jednak wolnością. Do szpitala wrócił w niedzielę wieczorem.

Jarosław Kaczyński od dawna zmaga się z bolesnym zwyrodnieniem stawu kolanowego. Już jakiś czas temu lekarze sugerowali mu operację, jednak prezes PiS nie zdecydował się na nią. Prawdopodobnie obawia się półrocznej nieobecności w polityce w trakcie rehabilitacji. Biorąc pod uwagę zbliżające się wybory, nad którymi zapewne Kaczyński chce czuwać, nie ma się co dziwić.
Po wyjściu ze szpitala w sobotę upłynęła zaledwie doba, gdy Jarosław Kaczyński ponownie pojawił się w szpitalu na Szaserów. Wkrótce będziemy podawać dalsze informacje na temat stanu zdrowia Jarosława Kaczyńskiego.
W piątek Jarosław Kaczyński trafił do szpitala po raz pierwszy
Jarosław Kaczyński trafił do szpitala. Został tam odwieziony razem z walizka, co może wskazywać na dłuży pobyt w placówce medycznej - donosi "Fakt". Nie wiadomo na razie, czy Kaczyński podda się operacji, czy, jak do tej pory, rzuci się w wir pracy i będzie nadal igrał ze swoim zdrowiem.
Co prezes PiS będzie jadł w szpitalu? Nie znamy szczegółów menu. Być może Jarosław Kaczyński będzie miał okazję skosztować polskiej, szpitalnej diety:
W środę pisaliśmy o stanie zdrowia Jarosława Kaczyńskiego
Zwyrodnienie stawu kolanowego, na które od dawna cierpi Jarosław Kaczyński sprawia mu tak silny ból, że ma problemy z poruszaniem się. Jak donosi "Fakt", w poniedziałek kule ortopedyczne do domu prezesa przywiózł gen. Grzegorz Gielerak, dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego. Towarzyszyła mu pielęgniarka.
To nie pierwsza sytuacja, gdy Jarosław Kaczyński potrzebuje interwencji lekarskiej w związku ze zwyrodnieniem stawu kolanowego. Jesienią poddał się kilku zabiegom, był wtedy pod opieką gen. Gieleraka. Prezes nie poddał się jednak do tej pory operacji.
Prawdopodobnie to właśnie dolegliwości zdrowotne sprawiły, że w ostatnim czasie Jarosławowi Kaczyńskiemu zdarzało się opuszczać posiedzenia Sejmu.
Według statystyk, na zwyrodnienie stawów kolanowych cierpi nawet 20 proc. Europejczyków. Większość dolegliwości spowodowana jest przebytymi wcześniej urazami, tylko u ok. 40 proc. chorych zwyrodnienie związane jest ze starzeniem się organizmu.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn informacyjny Dziennika Zachodniego