18-letni kierowca jest synem Antoniego Ptaka - jednego z najbogatszych Polaków, znanego m.in. z działalności w piłce nożnej (był chociażby właścicielem Pogoni Szczecin, którą oparł na zawodnikach z Brazylii). Ptak junior ma za sobą starty w kartingu, a w tym roku był jednym z dwóch Polaków w Euroformule Open. W klasyfikacji generalnej zajął 13. miejsce (Igor Waliłko 10.).
Młody kierowca pozostaje przy pojazdach jednomiejscowych, a że zima w Europie to w wyścigach martwy sezon, zdecydował się na starty na Antypodach. W Nowej Zelandii Ptak junior będzie ścigał się - w barwach zespołu Giles Motorsport - bolidem Tatuus FT-50, napędzanym 200-konnym silnikiem Toyoty. Rywalizacja ruszy 16 stycznia w Christchurch i potrwa przez pięć kolejnych weekendów.