Kłaj nie chce ogromnego nadajnika w centrum zabudowy

Lokalna społeczność zapowiada, że do inwestycji nie dopuści. Nikt nie chce w środku wioski źródła silnego promieniowania elektromagnetycznego. Mieszkańcy obawiają się, że będzie to zagrożeniem dla zdrowia i obniży komfort życia.

- Jak można budować nadajnik, w dodatku tak ogromny, w miejscu, gdzie jest gęsta zabudowa, nie tylko domy, ale także szkoła, przedszkole i kościół, a dodatkowo plac zabaw i boisko? W miejscu, gdzie w „polu rażenia” masztu przebywa codziennie co najmniej 500 osób? - pytają ludzie.

Wniosek o wydanie pozwolenia na budowę nadajnika w Kłaju firma Play złożyła w wielickim starostwie 9 stycznia br. Z tych dokumentów wynika, że wśród zabudowań zaprojektowano tzw. wieżę kratową o wysokości 48 m, a na niej 12 anten sektorowych (każda o mocy 43 DBM) oraz 8 anten radiowych (każda mocy 25 DBM). We wniosku napisano m.in. także, że planowany nadajnik „spełnia wszystkie wymagania, a inwestycja jest nieuciążliwa dla otoczenia”.

- Postępowanie o wydanie pozwolenia na budowę jest w toku. Obecnie firma Play została poproszona o uzupełnienie dokumentów związanych z projektem budowlanym inwestycji - mówi Bogdan Pasek, rzecznik prasowy wielickiego starostwa. Zaznacza także, że przy takim zakresie przedsięwzięcia, jakie Play chce wykonać w Kłaju, wymagana jest też decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji.

Wydawanie takich dokumentów leży w gestii gminy. Wójt Kłaja Zbigniew Strączek mówi, że na razie firma Play nie zwróciła się o decyzję środowiskową. Dodaje, że mieszkańcy sprzeciwiający się budowie nadajnika, byli u niego już kilkakrotnie, prosząc o wsparcie ich protestu. - Gmina jest także przeciwna budowie masztu w tej lokalizacji, bo jest ona - mówiąc łagodnie - bardzo nietrafiona - podkreśla wójt.

Zbigniew Strączek przesłał do wielickiego starosty pismo sprzeciwiające się budowie wieży telefonii komórkowej. W powiatowym urzędzie są już także protesty w tej sprawie od ok. 100 mieszkańców. Jednak jak zaznaczają pracownicy starostwa, takie pisma nie mają mocy prawnej i jeśli Play spełni wszystkie wymogi, starostwo nie będzie mogło odmówić pozwolenia na budowę wieży.

O ustosunkowanie się do protestu w Kłaju poprosiliśmy wczoraj także firmę Play. Do zamknięcia tego wydania nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Do tematu wrócimy.

Szarów w zawieszeniu

Play chce postawić swój maszt również w Szarowie. Także tam pojawiały się protesty mieszkańców (ale nie tak zmasowane jak w Kłaju). Wydanie pozwolenia na szarowską inwestycję zostało zawieszone, na wniosek Playa. Z nieoficjalnych informacji wynika, że powodem tego jest nieuregulowany status gruntu, na którym miał stanąć nadajnik.